Twitter udostępnia swoje API bezpłatnie użytkownikom, którzy reprezentują instytucje użyteczności publicznej

Znana sieć społecznościowa ogłosiła w tym tygodniu, że z jej interfejsów API mogą obecnie korzystać za darmo ci użytkownicy, którzy wykorzystują je do publikowania różnego rodzaju ogólnodostępnych, publicznych informacji, takich jak prognozy pogody, wiadomości dotyczące transportu czy innych komunikatów ostrzegających społeczeństwo o różnych awariach.

Grafika: StuartMilesfreerangestock

Twitter opublikował niespełna miesiąc temu nowy cennik za korzystanie z API. I tak z API można korzystać bezpłatne wtedy, gdy korzystający z niego użytkownik publikuje każdego miesiąca nie więcej niż 1500 twitów. Jeśli twitów każdego miesiąca jest więcej, ale mniej niż 3 tysiące, API kosztuje 100 USD.

Bardzo szybko okazało się iż w przypadku kont, które są wykorzystywane do publikowania różnego rodzaju ogólnodostępnych informacji (takich jak wspomniana już pogoda) jest to stanowczo za mały limit, a w przypadku publikowania jeszcze większej liczby twitów, API są horrendalnie drogie. Dlatego wiele instytucji użyteczności publiczności rezygnowało z Twittera. Elon Musk zrewidował więc swoją strategię w tym obszarze i ogłosił nowe zasady korzystania z API.

Zobacz również:

  • Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
  • Telegram wychodzi na prostą i zapowiada IPO
  • Udostępniono bezpłatne narzędzie, które wykrywa treści generowane przez AI
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200