Udostępnienie patentów oznacza, że niezależni producenci samochodów, a także inne firmy mogą stosować opracowane przez Toyotę systemy bez konieczności wnoszenia opłat za korzystanie z opatentowanych rozwiązań.

Wśród udostępnionych patentów znajdują się te, które zostały wykorzystane w modelu Mirai, samochodzie zasilanym przez wodorowe ogniwa paliwowe, który pojawił się na rynku w grudniu 2014 roku. Jego katalogowa cena w USA to 57 500 USD.

Zobacz również:

• Zaskakujący ruch Tesli w Polsce - nowy model w ofercie

“Dla popularyzacji pierwszej generacji samochodów zasilanych ogniwami wodorowymi, które będą pojawiać się w latach 2015-2020, krytyczne znaczenie będzie miało nawiązanie niekonwencjonalnej współpracy między konkurującymi na rynku producentami, instytucjami akademickimi, dostawcami energii oraz organami rządowymi zajmującymi się tworzeniem regulacji prawnych. Eliminacja istniejących dotychczas tradycyjnych barier hamujących taką współpracę może przyspieszyć rozwój i wdrażanie nowych technologii” uważa Bob Carter, wice-prezes Toyota USA Motor Sales.

Warto przypomnieć, że w 2014 roku na podobny krok zdecydowała się Tesla, która również bezpłatnie udostępniła opatentowane przez firmę rozwiązania związane z systemami do szybkiego ładowania akumulatorów samochodów elektrycznych EV (Electric Vehicle). Pozwalają one na pełne ich naładowanie w ciągu ok. 45 minut.

Oprócz tego w 2014 roku Toyota zapowiedziała, że we współpracy z firmą Air Liquide zamierza uruchomić 12 stacji do zasilania samochodów EVC w Nowym Jorku, New Jersey, Massachusetts, Connecticut i Rhode Island. W Kalifornii istnieje już ponad 20 takich obiektów, a ich liczba ma niedługo wzrosnąć do 40.

Przyszłość technologii zasilania samochodów przez wodorowe ogniwa paliwowe zaczyna nabierać coraz bardziej realnych kształtów. Na razie trudno jeszcze przewidzieć, jak szybki będzie rozwój infrastruktury stacji do dystrybucji wodoru, a także spadek cen tego paliwa, które obecnie jest droższe od paliw klasycznych, ale duży wpływ na popularyzację tej technologii mogą mieć regulacje prawne związane z ekologią. Bo z rury wydechowej samochodu wykorzystującego taką technologię wydobywa się tylko para wodna.