Już wcześniej TikTok nałożył na twórców filmów obowiązek dołączania do nich informacji, że zostały wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Twórcy filmów mogą to zrobić za pomocą etykiety lub podpisu. Wiele aplikacji AI robi to automatycznie, informując, iż to one wygenerowały dany przekaz (jeśli prześlemy treść utworzoną za pomocą takiego właśnie narzędzia, TikTok automatycznie oznaczy ją użytkownikom). Jeśli jednak tego nie zrobią, TikTok sam to sprawdzi automatycznie i podejmie odpowiednie działanie, dodając do filmu podpis „AI Generated” (stworzone przez sztuczną inteligencję).

TikTok sprawdza filmy korzystając z technologii poświadczenia treści. Została ona opracowana przez Coalition for Content Provenance and Authenticity, której współzałożycielami są Microsoft i Adobe. Content Credentials pozwala wykryć manipulacje i tworzy metadane zawierające takie informacje, jak nazwisko twórcy przekazu oraz narzędzie (nazwa programu), za pomocą którego je stworzył.

Zobacz również:

• Minister Cyfryzacji ostrzegł przed rosyjskimi cyberatakami na polską infrastrukturę
• W tych krajach TikTok jest zakazany częściowo lub całkowicie
• Google jest trzecim największym na świecie projektantem CPU dla centrów danych

Ten dodatkowy środek bezpieczeństwa gwarantuje, że treści generowane przez sztuczną inteligencję będą oznaczone etykietą, nawet jeśli użytkownik przesyłający treści sam tego nie ujawni. Rozwiązanie to zaczęło być już udostępniane użytkownikom i w nadchodzących tygodniach będzie docierać krok po kroku wszystkich użytkowników na całym świecie.