Musk zaprezentował innowacyjnego robota po raz pierwszy w zeszłym roku na firmowej konferencji AI Day poświęconej sztucznej inteligencji. Zapowiedział wtedy, że ambicją firmy jest stworzenie robota, który będzie w stanie zastąpić człowieka na bardzo wielu stanowiskach pracy, jak również wykonywać wiele zadań, które do tej pory były zarezerwowane wyłącznie dla ludzi.

Optimus, znany wcześniej jako Tesla Bot, będzie korzystał z tego samego oprogramowania, które zarządza obecnie systemem wspomagającym kierowców samochodów (Autopilot). Musk zapowiada, że pierwsze egzemplarze nowego robota znajdą zastosowanie przy produkcji samochodów, gdzie będą wszechstronnie testowane, zanim zaczną wykonywać bardziej zaawansowane zadania, wymagające w większym stopniu samodzielnego myślenia.

Zobacz również:

• GPW WATS – twarda podstawa do globalnego konkurowania
• Zaskakujący ruch Tesli w Polsce - nowy model w ofercie

Pierwsze głosy komentujące tę wypowiedź Muska są bardzo krytyczne, gdyż tak klienci jak i inwestorzy oczekiwali, że hitem tego roku będzie jeden z zapowiadanych od jakiegoś czasu samochodów przyszłości, jak Cybertruck czy Roadster.

Szef Tesli postanowił jednak postawić na sztuczną inteligencję uważając, że w tym roku to właśnie ta technologia będzie dominować, a zapowiadane samochody mogą spokojnie pojawić się na rynku dopiero w następnych latach. Kto bowiem nie zabierze się obecnie do pociągu, na którym powiewa baner Sztuczna Inteligencja, ten może się do niego już nigdy nie dostać.