Reklamowana obecnie technologia 3D ma swoich gorących zwolenników jak i przeciwników. Większość sporów dotyczy specjalnych okularów, które trzeba zakładać by uzyskać efekt głębi. Osoby, które chcą oglądać 3D bez nich muszą się niestety uzbroić w cierpliwość. Telewizory 3D, którymi możemy się nacieszyć bez konieczności zakładania okularów, staną się popularne dopiero za pięć lub dziesięć lat. Tak przynajmniej twierdzą przedstawiciele firmy Samsung.

W imieniu koreańskiej firmy wypowiedział się prezes działu Visual Display - BK Yoon. Powiedział on na łamach Wall Street Journal, że w najbliższych latach koszt wyprodukowania dużych wyświetlaczy tego typu będzie na tyle znaczący, że konsumenci nie będą masowo kupowali tego typu odbiorników. Zdaniem Yoona, technologia ta będzie się szybko rozwijała jedynie w przypadku urządzeń przenośnych. Jednym z nich ma być nadchodząca konsola Nintendo 3DS.

Zobacz również:

• AI od Google tworzy trójwymiarowe obrazy ludzi
• Technologia QDEL ma zastąpić OLED jako najwyższej klasy wyświetlacze do 2026 roku
• Samsung otwiera szampana - sprzedał więcej smartfonów od Apple

Część analityków, z którymi rozmawiali dziennikarze Wall Street Journal zgadza się z tezą prezesa firmy Samsung. Innego zdania jest na pewno firma Toshiba, która zapowiedziała, że jeszcze w tym roku rozpocznie sprzedaż telewizorów 3D, które nie wymagają siedzenia przed nimi w specjalnych okularach.