Telefon zawsze pika dwa razy

Z outsourcingu korzysta Henkel Polska. Firma chciała szybko i tanio dostarczać informacje do osób pracujących w terenie. "Część pracowników ma dostęp do poczty elektronicznej na urządzeniach przenośnych, ale trudno oczekiwać, że dane będą replikowane częściej niż dwa razy dziennie. Kiedy trzeba przekazać jakąś wiadomość bardzo szybko, rozwiązaniem są SMS-y. Wykorzystujemy je również jako narzędzie dla działu marketingu bezpośredniego" - tłumaczy Włodzimierz Sobczyk, kierownik działu informatyki Henkel Polska. "To dopiero początek. Teraz będziemy się zastanawiać jak jeszcze możemy wykorzystać ten sposób komunikacji" - dodaje.

Trzy centra

Centra SMS (SMSC) wykorzystywane przez polskich operatorów

  • Era - Sema SMSC (obecnie SchlumbergerSema), protokół: ERA API 2

  • Idea - CMG SMSC, protokół: UCP (Universal Computer Protocol)

  • Plus - Nokia SMSC, protokół: CIMD2 (Computer Interface usage to Message Distribution)

  • Chcąc przekazać wiadomość na telefony komórkowe osoby bądź grupy osób, pracownicy Henkela wysyłają list elektroniczny na adres rozpoczynający się od numeru telefonu lub nazwy listy wysyłkowej (grupującej wiele numerów) na serwer warszawskiej firmy m-Soft. Obsługująca go aplikacja sprawdza, czy pracownik ma uprawnienia do wysłania wiadomości do danej grupy i po pozytywnej weryfikacji przekazuje informacje do centrum operatora telefonii komórkowej, tzw. SMSC. Aktualizacja list zawierających numery telefonów pracowników spoczywa na pracownikach Henkela. Jeśli jednak odbiorcą jest klient, może samodzielnie aktualizować dane lub aktywować subskrypcję wiadomości marketingowych - na wskazany numer wysyła SMS-a, który trafi do aplikacji działającej na serwerze m-Soft.

    Henkel korzysta z usługi polegającej na zastąpieniu numeru telefonu, który wyświetla się na ekranie telefonu dowolnym ciągiem alfanumerycznym. Dzięki temu odbiorca otrzymuje wiadomość od nadawcy sygnowanego "Henkel PL".

    Integracja z torebki

    Bez względu na to, czy klient korzysta z outsourcingu czy też decyduje się na instalację specjalizowanego systemu do wysyłania SMS-ów, możliwa jest integracja z innymi systemami informatycznymi w firmie, m.in. serwerami poczty elektronicznej, ERP, CRM, portalami. "Jeśli producent aplikacji udostępnia API lub umożliwia eksport i import danych, napisanie odpowiedniego interfejsu SMS-owego nie jest trudne" - zgodnie zapewniają dostawcy.

    Oprogramowanie komunikacyjne austriackiej firmy Topcall, obsługujące m.in. wysyłkę SMS-ów, jest dostarczane wraz z gotowym modułem do integracji z systemem SAP. "Integracja z SAP odbywa się za pośrednictwem interfejsu SAPconnect. Do komunikacji serwer Topcall wykorzystuje protokół Remote Function Call opracowany przez SAP" - mówi Paweł Pietrykowski, inżynier firmy Softex Telecom, reprezentującej Topcall. - "Integracja z innymi systemami, do których nie ma gotowych interfejsów, odbywa się przy wykorzystaniu standardowych mechanizmów ODBC. Możliwe jest także importowanie i eksportowanie danych w plikach tekstowych".

    W Polsce nie zrealizowano jeszcze projektu obejmującego integrację modułu do wysyłania SMS-ów z systemem SAP. Jak twierdzą przedstawiciele Topcall, w innych krajach firmy informują swoich klientów za pomocą SMS-ów generowanych automatycznie przez system SAP, np. o opóźnieniach w płatnościach. W Polsce nie udało się także dokonać integracji z systemem CRM Siebel Systems, do którego Topcall opracował interfejs integracyjny.

    Murowanie bramki

    Od początku listopada br. operator sieci Idea umożliwia wysyłanie wiadomości SMS poprzez bramkę internetową dopiero po wpisaniu hasła pojawiającego się na ekranie. Przy próbie wysłania wiadomości specjalny skrypt (tzw. token graficzny) generuje obrazek z napisem stanowiącym hasło, które trzeba wpisać w przeznaczonym do tego okienku.

    Firma zdecydowała się na ten krok, by wyeliminować wykorzystywanie programów do masowego wysyłania SMS-ów. Przedstawiciele operatora twierdzą, że ma to na celu przede wszystkim zabezpieczenie abonentów przed otrzymywaniem różnego rodzaju treści reklamowych rozsyłanych za pomocą SMS-ów. Idea twierdzi, że dotychczas bramka SMS była wykorzystywana m.in. przez spamerów, którzy wysyłali ok. 75% łącznej liczby SMS-ów przez nią przechodzących. Bramki używali także np. administratorzy, którzy pisali programy informujące ich SMS-em o przychodzącej poczcie elektronicznej. We wrześniu tego roku z bramki Idei wysłano 20 mln wiadomości.

    Wprowadzenie tokena graficznego nie było obliczone na zablokowanie "nieoficjalnych" bramek, np. możliwości wysyłania wiadomości z komunikatora Gadu-Gadu. Użytkownicy najpopularniejszego polskiego komunikatora mogą nadal wysyłać SMS-y po wprowadzeniu hasła, które jest wyświetlane w oknie Gadu-Gadu. Podobne rozwiązanie stosują inne "nieoficjalne" bramki.

    Niewykluczone jednak że niedługo operatorzy wprowadzą opłaty za wysyłanie SMS-ów z Internetu. W ubiegłym roku możliwość wysyłania bezpłatnych wiadomości z sieci zaczęli wycofywać niektórzy zachodni operatorzy komórkowi.

    "Ponad 80% internetowych SMS-ów, otrzymywanych przez naszych abonentów, pochodzi z tych właśnie witryn. To nie przynosi nam żadnych dochodów, za to przyczynia się do wydatnego zmniejszenia przepustowości naszych sieci" - tłumaczyli w ub.r. przedstawiciele jednego z operatorów działających w Holandii.


    TOP 200