Tę dystrybucję Linuksa oferuje Microsoft
-
- Janusz Chustecki,
- 18.07.2021, godz. 11:18
Dla wielu może być zaskoczeniem, ale Microsoft – czyli w powszechnej opinii zagorzały przeciwnik Linuksa – ma własną dystrybucję tego opartego na otwartym kodzie systemu operacyjnego. I nie nosi ona nazwy, jakby można się tego spodziewać, Lindows czy MS-Linux, ale CBL-Mariner (skrót od pełnej nazwy Common Base Linux Mariner).
System CBL-Mariner jest dostępny za darmo i można go pobierać z witryny GitHub. Stąd wniosek, że do głównych rywali korporacji z Redmond można na pewno zaliczyć takie marki jak AWS czy Google, ale nie Linuksa.
Warto jednak pamiętać, że nie jest to typowa desktopowa dystrybucja tego systemu, taka jak Ubuntu, Fedora czy RedHat. Jest to wewnętrzna, czy jak kto woli autorska dystrybucja Linuksa zaprojektowana przez Microsoft z myślą o obsługiwaniu specyficznych zadań, w szczególności chmurowych infrastruktur obliczeniowych oraz określonych produktów i usług (w tym WSL czy Azure). W ten sposób Microsoft chce być na bieżąco z tą otwartą platformą i nadążać za jej rozwojem.
Zobacz również:
- Google i Apple w niełatwej walce o rynek automotive
- Android 15 jest już dostępny w wersji beta
- To może być największy update oprogramowania w historii Apple
Komu można więc polecić tę platformę? Nie jest to na pewno standardowy system operacyjny, który może rywalizować z takimi platformami jak Windows czy MacOS. W pierwszej kolejności oprogramowanie CBL-Mariner można polecić tym wszystkim, którzy poszukują bezpiecznego i stabilnego rozwiązania linuksowego.
Microsoft udostępnił użytkownikom w ostatnich dniach stabilną już, nową wersję tego systemu: CBL-Mariner 1.0.
