Targi małego rynku
- Przemysław Gamdzyk,
- 09.06.1997
Pierwszym polskim targom internetowym towarzyszyło niewielkie zainteresowanie profesjonalistów.
Pierwszym polskim targom internetowym towarzyszyło niewielkie zainteresowanie profesjonalistów.
Według wcześniejszych zapowiedzi organizatorów gdyńskich targów Internet Poland '97, pierwsza w Polsce impreza wystawiennicza całkowicie poświęcona Internetowi miała być ważnym wydarzeniem, podczas którego ofertę zamierzało prezentować kilkadziesiąt firm krajowych i zagranicznych. Okazało się jednak, że na udział zdecydowało się niewiele firm, do tego w większości regionalnych. Zabrakło nowosądeckiego Optimusa, polskiego przedstawicielstwa Microsoftu czy usługodawcy Polski OnLine i wielu innych aktywnych uczestników internetowego rynku w Polsce. Targi jedynie w nazwie były międzynarodowe, bowiem poza Sun Microsystems nie było poważnych zagranicznych wystawców. Zabrakło premier nowych produktów i usług. Mimo wyraźnego niepowodzenia targów Internet Poland '97, organizatorzy zapowiadają jednak przygotowania następnych - w maju przyszłego roku.
Wystawa cieszyła się znacznym zainteresowaniem zwiedzających - niestety, prawie wyłącznie ze strony młodzieży szkolnej, w czym niewątpliwie swój udział miała możliwość darmowego pobuszowania po sieci globalnej. Wszyscy wystawcy byli podłączeni szybkim łączem do Internetu (Polpak-T) poprzez wewnętrzną sieć intranet, zbudowanym dzięki współpracy firm Crosscomm-Poland, Centrum Nowych Technologii i Samba. W dniu poprzedzającym targi na sopockim molo zorganizowano Grand Internet Cafe - bodaj największą do tej pory kawiarnię internetową w Polsce.