Warto odnotować, że przewidywania analityka Forrestera - Franka Gilletta - są zdecydowanie bardziej optymistyczne dla producentów tabletów niż prognozy przedstawione niedawno przez firmę IDC (która spodziewa się, że w 2016 r. na całym świecie sprzedanych zostanie ok. 200 mln tabletów).

Różnica ta wynika przede wszystkim z tego, jak analitycy z obu firm oceniają szanse na spopularyzowanie się tabletów w firmach - Gillet z Forrestera sądzi (w przeciwieństwie do IDC), że w 2016 urządzenie to stanie się korporacyjnym standardem i ok. 30% całej sprzedaży trafi właśnie do sektora biznesowego. (Dla porównania: w 2011 r. ogólna sprzedaż tabletów wyniosła ok. 56 mln urządzeń.)

Zobacz również:

• Nadchodzą nowe tablety od Apple
• Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku

Z analiz Forrestera wynika też, że do 2016 r. w sumie na całym świecie sprzedanych zostanie ok. 760 mln tabletów. Zaznaczmy, że jako tablet firma definiuje urządzenie wyposażone w dotykowy ekran o przekątnej od 7 do 14", ważące poniżej 1 kg i dysponujące baterią pozwalającą na co najmniej 8 godzin pracy.

Frank Gillett zaznacza, że choć tablety staną się podstawowym urządzeniem komputerowym dla większości użytkowników, to jednak tylko częściowo wyprą one z rynku tradycyjne komputery. Analityk spodziewa się spadku popularności notebooków (które zastępowane będą przez tablety) i jednoczesnego wzrostu zainteresowania komputerami stacjonarnymi, które będą potrzebne użytkownikom do zadań wymagających większej wydajności czy większego ekranu.

"Dominującym urządzeniem komputerowym staną się jednak tablety, ponieważ mają idealną kombinację zalet - są wygodne do przenoszenia, łatwe w obsłudze, mają baterię wystarczającą na cały dzień pracy i idealnie nadają się zarówno do tworzenia treści, jak i konsumpcji mediów" - czytamy w podsumowaniu raportu firmy Forrester Research.