TSMC stawia na 16 nm

TSMC – największy światowy kontraktowy producent procesorów – poinformował, że zamierza przyspieszyć swój standardowy cykl modernizowania procesu produkcyjnego (co do tej pory przeprowadzano raz na dwa lata) i już na początku przyszłego roku rozpocząć wytwarzanie procesorów z wykorzystaniem 16-nanometrowego procesu produkcyjnego.

Oznacza to, że od wdrożenia w fabrykach TSMC (Taiwan Semiconductor Manufacturing Co.) procesu 20 nm, do „przesiadki” na 16 nm minie zaledwie rok – czyli okres o połowę krótszy niż w przypadku wcześniejszych modernizacji przeprowadzanych przez firmę.

Powód tej decyzji wydaje się oczywisty – koncern próbuje się dostosować do wymagań, które klienci stawiają przed urządzeniami mobilnymi. Smartfony i tablety stają się coraz mniejsze i bardziej wydajne, dlatego niezbędne jest stosowanie w nich coraz szybszych, ale jednocześnie bardziej energooszczędnych procesorów. TSMC ewidentnie stara się dorównać Intelowi, którego możliwości technologiczne w zakresie wyytwarzania procesorów uważane są za najbardziej zaawansowane.

Zobacz również:

  • Sztuczna inteligencja od Apple wymagać może nowych procesorów

Jedną z ważniejszych innowacji w produkcji procesorów jest umieszczanie tranzystorów jeden na drugim (to rozwiązanie znane jako FinFET lub „tranzystory 3D”), zamiast standardowego rozmieszczania ich obok siebie. Pozwala to zwiększenie wydajności i zoptymalizowanie zużycia energii CPU, co z kolei przekłada się na możliwość wyprodukowania bardziej wydajnego i dłużej pracującego na baterii smartfona.

Wraz z przesiadką na 16-nanometrowy proces produkcyjny, TMSC zamierza również wdrożyć w swoich produktach FinFET. „Zwykle wprowadzenie tak znaczących zmian zajmowało nam dwa lata – ale w przypadku 16 nm FinFET uda nam się to zrobić w zaledwie 1 rok” – tłumaczy Morris Chang, prezes TSMC.

Koncern produkuje procesory m.in. dla firm Qualcomm oraz Nvidia, których układy wykorzystują architekturę ARM (te CPU trafiają głównie do urządzeń mobilnych). Wspomniany już Intel do „wyścigu zbrojeń” w segmencie mobilnym dołączył stosunkowo niedawno, ale firma ma ambitne plany na podbój rynku – już zapowiedziała, że jeszcze w tym roku rozpocznie wytwarzanie układów w procesie produkcyjnym 14 nm (obecnie koncern używa 22 nm).

TSMC rozpoczął już testową produkcję nowych układów – na pierwszy prototyp wybrano 64-bitowy układ ARM. Firma zapowiedziała też, ze zamierza w nowym procesie wytwarzać m.in. procesory graficzne PowerVR Series6 projektowane przez Imagination Technologies (korzystają z nich w swoich produktach m.in. Apple oraz Samsung).

Zdaniem analityków, pierwsze smartfony z 16-nm procesorami TSMC trafią na rynek pod koniec przyszłego lub na początku 2015 r. „TSMC zdecydowali się na ten krok [przyspieszenie prac rozwojowych nad swoimi układami – red.] na skutek presji ze strony Intela, który już dawno zadeklarował zainteresowanie FinFET” – wyjaśnia Nathan Brookwood, analityk z firmy Insight 64.

Warto jednak odnotować, że TSMC miał już w przeszłości problemy z wdrażaniem nowych technologii produkcyjnych (firma została za to ostro skrytykowana rok temu przez Qualcomm, który narzekał na opóźnienia w produkcji układów Snapdragon S4). Przedstawiciele TSMC twierdzą jednak, że na razie wszystkie testy przebiegają doskonale i nie należy spodziewać się znaczących opóźnień.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200