TETRA wraca do akcji (cz. 2)

TETRA wraca do akcji (cz. 2)

Wdrożenia systemów TETRA (2008)

Wymagań tych nie spełniają niestety analogowe systemy trankingowe, które choć liczne w Polsce (ok. 2 tys. lokalnych systemów) nie mają ani ogólnokrajowego zasięgu, ani nie zapewniają jednolitego pokrycia większego obszaru w procedurze roamingu. Nie umożliwiają też współdziałania między różnymi służbami, z racji stosowanych przez nich odmiennych kanałów radiowych, różnych pasm częstotliwości oraz specjalistycznych protokołów komunikacyjnych. Ich istotnym ograniczeniem jest ponadto brak zabezpieczeń przed podsłuchem (!), a także niewielka odporność na przeciążenia spowodowane nagłym zwiększeniem ruchu radiowego. Słabość tego typu łączności przejawia się brakiem możliwości bezpośredniej komunikacji między karetkami pogotowia a funkcjonariuszami policji bądź straży pożarnej w miejscu akcji - a więc w najbardziej newralgicznych momentach podczas koordynacji działań w trakcie zdarzeń nadzwyczajnych.

W gestii MSWiA

Za komunikację w sytuacjach krytycznych odpowiada w Polsce Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, którego stanowisko w kwestii takiej łączności jest jednoznaczne: ma być ona w standardzie TETRA. Problem w tym, że na realizację ogólnokrajowego systemu potrzeba ok. 4 mld zł (w czasie 12 lat) i żadnej ekipie rządowej nie udało się dotąd podjąć takiego wyzwania. Pierwsze systemowe propozycje MSWiA pojawiły się w 2003 r., kiedy to dokonano przeglądu projektów dotyczących budowy Centrów Ratownictwa i Zarządzania Kryzysowego (C2) oraz profesjonalnej łączności cyfrowej dla służb bezpieczeństwa publicznego (TETRA). Kolejne rządy bezskutecznie przymierzały się do ogłoszenia przetargu, a dzisiaj władze mają dodatkową motywację.

W połowie 2009 r. MSWiA w końcu zadeklarowało, że przed mistrzostwami Euro 2012 powstanie w Polsce system łączności TETRA, który ma wystartować na początku 2011 r. Zgodnie z "Ustawą o Informatyzacji i Planie Informatyzacji Państwa" z usług TETRY ma docelowo korzystać 140 tys. osób, jednak proponowany teraz przez MSWiA projekt ma istotnie skromniejszy wymiar i ma być wdrażany etapami. Za kwotę 500 mln zł mają powstać pierwsze wyspowe sieci w sześciu miastach Polski, a wraz z przyległymi powiatami z usług okrojonego systemu będzie mogło korzystać najwyżej 25 tys. użytkowników. W zamyśle ministerstwa usługa będzie stopniowo zwiększała zasięg, jednakże jej pierwszorzędnym celem jest zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom i kibicom Euro 2012, którzy przyjadą do Polski.

Proponowany przez MSWiA system ma w pierwszej kolejności usprawnić komunikację między policją a służbami ratownictwa medycznego, bez której nie można mówić o bezpieczeństwie na stadionach piłkarskich Euro 2012 ani na traktach komunikacyjnych biegnących do nich. Na początku mijającej dekady dostawcą TETRY miała być Motorola (w ramach offsetu za samoloty F-16), jednak realizacja projektu amerykańsko-polskiego konsorcjum okazała się za droga (5 mld zł) - więc rząd wycofał się z tych planów. Pod presją upływającego czasu, w czerwcu 2009 r. MSWiA zaproponowało jednak dwa warianty wdrożenia TETRY, z uwzględnieniem możliwości finansowych państwa. Tym samym MSWiA - jako instytucja odpowiedzialna za koordynację łączności służb porządkowych i ratunkowych - ostatecznie porzuciło pomysł realizacji tego zadania w ramach offsetu.


TOP 200