Szyfrowanie danych - dla kogo?

Jedną z najbardziej skutecznych metod ochrony informacji przed niepowołanym dostępem jest szyfrowanie danych. Tymczasem jedynie ok. 4,2 proc. amerykańskich przedsiębiorstw wykorzystuje techniki kryptograficzne - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie znanej firmy PGP.

Badanie "2005 National Encryption Survey" - prowadzone przez Ponemon Institute - polegało na wypełnieniu specjalnie przygotowanych internetowych ankiet. Zebrane statystyki wskazały, iż do wypełnienia pytań przystąpiło 6 298 osób (specjalistów od bezpieczeństwa i ochrony danych osobowych). Kompletnych odpowiedzi udzieliło jedynie 791 respondentów. Zdecydowaną większość w tej grupie stanowili mężczyźni (81 proc.).

Końcowy raport Ponemon Institute przynosi dość zaskakujące wnioski. Pomimo, iż większość ankietowanych zdaje sobie sprawę z wagi zabezpieczania "newralgicznych danych", to aż 69 proc. celowo nie instaluje w swoich komputerach żadnych programów szyfrujących, w obawie przed drastycznym spadkiem wydajności użytkowanego środowiska informatycznego. Dla 44 proc. respondentów problemem staje się złożoność i skomplikowanie oprogramowania kodującego dane. 25 proc. specjalistów martwi się zaś o koszty, konieczne do poniesienia w przypadku implementacji takich rozwiązań.

Zobacz również:

  • Szyfrowanie plików, a szyfrowanie dysku - jaka jest różnica?
  • AES-128 vs AES-256 - czym różnią się znane standardy szyfrowania

Podchodzenie do kwestii bezpieczeństwa danych firmowych z lekkim dystansem może dziwić, szczególnie w obliczu niedawnych doniesień o kradzieży poufnych informacji z różnych instytucji (Marriott zgubił dane ponad 200 tys. osób, Niebezpieczne karty kredytowe). W grudniu ubiegłego roku ABN Amro przyznało, że zebrane na taśmach dane 2 milionów klientów w tajemniczy sposób zniknęły (nośniki szybko się jednak odnalazły). Wydaje się, iż tym podobne zdarzenia powinny skłaniać decydentów działów IT do bardziej śmiałych działań w aspekcie wdrażania systemów szyfrujących dane.

Wyniki ankiety wskazują, iż szyfrowanie danych ma miejsce głównie, gdy informacje są przesyłane bądź zmieniają swoją faktyczną lokalizację (47 proc. respondentów). Tylko co trzeci z badanych (31 proc.) koduje dane stacjonarne (na laptopach, serwerach). 24 proc. osób zabezpiecza dane gromadzone na zapasowych dyskach i taśmach (backup i archiwizacja).

Najważniejszymi przyczynami szyfrowania danych w firmach są: działania prewencyjne przez włamaniami do systemów informatycznych (55 proc.), zabiegi mające na celu podniesienie prestiżu instytucji (40 proc.) oraz wypełnienie zobowiązań wobec ustawy Sarbanes-Oxley (29 proc.). Ponad połowa respondentów (57 proc.) przyznaje, że kodowanie informacji wprowadzi jedynie w sytuacji, gdy zmusi ich do tego prawo lub regulacje wewnątrz korporacji.

Najczęściej zabezpieczane są poufne dane firmowe (57 proc.) oraz projekty, będące wypracowaną własnością intelektualną (56 proc.).

Szyfrowanie danych - dla kogo?

Najczęściej kodowane dane

Szyfrowaniu często ulegają także wszelkie dane dotyczące pracowników i klientów. Informacje odnoszące się do ich zdrowia kodowane są u 72 proc. uczestników ankiety. 69 proc. ukrywa dane określające orientację seksualną (jeśli takowe były podawane).

Szyfrowanie danych - dla kogo?

Czynnik ludzki - newralgiczne informacje

Raport Ponemon Institute dowodzi, iż choć zalety wynikające z dodatkowego zabezpieczania danych są znane specjalistom, to wciąż ustępują one obawom o spadek wydajności systemów informatycznych, zwiększenie skomplikowania obsługi oprogramowania czy duży koszt wdrożenia nowych rozwiązań.

O opracowaniu nowych standardów kodowania danych czytaj tutaj.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200