Symantec sprzedał swój biznes SSL

Symantec znalazł sposób na pozbycie się kłopotów związanych z wysuwanymi pod jego adresem oskarżeniami dotyczącymi jakości dystrybuowanych przez niego certyfikatów SSL i TLS, i sprzedał swój biznes CA (Certificate Authority) zajmujący się tymi certyfikatami za okrągłą sumę 1 mld USD firmie DigiCert.

Tym samym to ona będzie teraz musiała przekonać klientów firmy Symantec, że sprzedawane przez nią certyfikaty są godne zaufania i nie ma najmniejszego powodu, aby mieć do nich jakiekolwiek zastrzeżenia. Jedną z firm, która krytykowała najostrzej politykę, jakiej w tym obszarze hołduje Symantec, jest Google. Obie firmy toczą w tej sprawie od jakiegoś czasu ostry spór.

Jak wiadomo certyfikaty SSL dają gwarancję, że dane wymieniane między przeglądarkami i witrynami WWW są odpowiednio zabezpieczone. Deweloperzy projektujący przeglądarki – w tym Google – twierdzą iż do dystrybuowanych przez Symantec certyfikatów SSL nie można mieć zaufania, co stawia ich w kłopotliwej sytuacji.

Zobacz również:

  • Broadcom coraz bliżej sfinalizowania transakcji przejęcia firmy WMware

Google oskarżył nawet firmę Symantec o to, że co najmniej 30 tys. rozdysponowanych przez nią certyfikatów typu EV (Extended Validation) można mieć poważne zastrzeżenia. Certyfikaty takie dają klientom odwiedzającym witrynę WWW dodatkową pewność,, że jest ona bezpieczna.

DigiCert ma obecnie stosunkowo niewielki udział w rynku certyfikatów SSL – wynosi on 2,2%. Dla porównania, w przypadku firmy Symantec jest to – a obecnie może raczej było to – prawie 14%.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200