Świeżuteńka, najświeższa strategia informatyczna

Co takiego łączy wszystkie wymienione firmy?

Cieszę się, że padło to pytanie, ich poszczególne podejścia do tematu składają się bowiem właśnie na nową strategię IT, o której tu mowa.

Lokuj pieniądze tam, gdzie są pieniądze do wyjęcia

Wspomniane firmy odniosły sukces dzięki inwestowaniu w informatykę w głównych obszarach swojej działalności i w harmoniize strategiami dotyczącymi produktów i usług. Niemal w każdym przypadku występuje tu związek między technologią a czymś, co klient może zobaczyć i kupić.

Zobacz również:

  • GenAI jednym z priorytetów inwestycyjnych w firmach
  • Szef Intela określa zagrożenie ze strony Arm jako "nieistotne"
  • International Data Group powołuje Genevieve Juillard na stanowisko CEO

Niekoniecznie trzeba być pionierem, ale zawsze należy wykazywać determinację

Firmy odnoszące sukces ze swymi strategiami IT niekoniecznie były tymi, które przecierały szlaki do nowych technologii bądź koncepcji zarządzania opartych na informatyce. Wal-Mart i USAA dość późno zajęły się Internetem, ale gdy już ruszyły, to od razu z impetem. I z pewnością dobrze poradzą sobie na rynku. Wyznacznikiem jakości strategii informatycznych jest długookresowe zaangażowanie, nie ograniczone do jednej generacji poszczególnych technologii bądź jednego szefa firmy. Jack Welch z pewnością usilnie uzmysławia swemu następcy, Jeffreyowi Immeltowi, wielkie znaczenie informatyki dla losów General Electric.

Maestro w zarządzie

Menedżera wykazującego długoterminowe zaangażowanie w IT można określić jako maestro. Termin ten ukuto w tym kontekście w książce "Waves of Change", traktującej o początkach strategii opartych na IT, do której większość materiałów zebrał Duncan Copeland. Maestro orientuje się w celach stojących przed firmą i na tyle zna się na technologiach, by zdawać sobie sprawę, jak bardzo mogą wesprzeć jej strategię. Człowiek taki koordynuje również zmiany w sposobie prowadzenia interesów i nowinki technologiczne w dłuższym horyzoncie czasowym, doprowadzając do przeobrażenia swojej firmy.

Panaceum nie istnieje

Nowa strategia informatyczna jest syntezą różnych technologii i sposobów zarządzania, a nie pojedynczym rozwiązaniem. Firma przodująca w strategii informatycznej musi dziś błyszczeć w ERP na własnym podwórku, w CRM i e-handlu, w kontaktach z partnerami i klientami, a także w magazynowaniu i wyszukiwaniu danych oraz zarządzaniu wiedzą. Praktycznie każdy proces o kluczowym znaczeniu, zarówno wewnątrz firmy, jak i zachodzący między poszczególnymi jednostkami organizacyjnymi, musi być poddany reengineeringowi przy użyciu informatyki. Cisco była jedną z pierwszych firm, której udało się skutecznie połączyć swój system ERP z Internetem, a następnie wprząc system CRM do obsługi klientów i stworzyć obszerny portal, służący do zarządzania wiedzą wewnątrz firmy i w kontaktach z klientami. Mimo tych osiągnięć

Cisco nie spoczywa na laurach. Niedawno ponownie poddała kluczowe procesy reengineeringowi, by w jeszcze lepszym stopniu wykorzystać dostępne technologie.

Rzecz w informacji, głupcze

Bystrzy szefowie informatyki są naprawdę bystrzy w dziedzinie informacji. Wiedzą, że cała informatyka naszego świata na nic się zda, jeśli nie pomoże ludziom w podejmowaniu lepszych decyzji lub działań będących w interesie klientów. Firma Earthgrains Co. całkowicie się odmieniła po wprowadzeniu nowego systemu ERP. Ten wspaniały sukces zawdzięcza zastosowaniu w praktyce dewizy prezesa Billa Opdyke'a: "Ufność naszą pokładamy w Bogu, zaś od wszystkich oczekujemy informacji".

Obmyślenie wspaniałej strategii nadal pozostaje rzeczą ważną. W wielu firmach wyraźnie wyczuwa się zaangażowanie najwyższej kadry kierowniczej w tworzenie strategii. Ważne jest jednak, by intencje gładko zgrać z modelem funkcjonowania firmy, informacją niezbędną do jej skutecznego działania i technologiami tworzącymi wymaganą informację. Gdy już wszystkie poszczególne koncepcje zostaną doszlifowane, można zaczynać dzieło długofalowego wdrażania naszej wspaniałej strategii, opartej na technologiach informatycznych.

Tłum. Andrzej Lewandowski na podst. CIO, 1 maja 2001 r.


TOP 200