Super baterie

Naukowcy ze Stanford University opracowali technologię, która pozwala zwiększyć żywotność baterii litowo-jonowych oraz ich pojemność, nawet dziesięciokrotnie. Oznacza to, że notebook zawierający taką baterię może pracować bez konieczności jej doładowania do 40 godzin.

Baterie litowo-jonowe przechowują ładunki elektryczne w anodzie. To w anodzie znajduje się materiał (węgiel), który magazynuje jony litu. Węgiel próbowano zastąpić krzemem, który potrafi lepiej absorbować lit. Jednak metoda taka nie zdała egzaminu, ponieważ krzem absorbując lit (podczas doładowywania akumulatora) powiększa swoją objętość czterokrotnie, a podczas rozładowywania akumulatora ponownie zmniejszą swoją objętość. Dlatego akumulator taki ulega z reguły szybko uszkodzeniu.

Naukowcy rozwiązali ten problem stosując w miejsce krzemu materiał składający się z krzemowych nanodrutów. Krzemowe nanodruty są bardzo małe - ich średnica jest tysiąc razy mniejsza niż grubość kartki papieru. Nanodruty powiększają swoją objętość podczas pierwszego ładowania również czterokrotnie, ale pozostają w tym stanie dalej po rozładowaniu akumulatora.

Zobacz również:

  • Nie znam firmy, której strategia nie byłaby dziś cyfrowa - rozmowa z Andrzejem Zającem, Prezesem Zarządu Integrated Solutions

Dlatego bateria zawierająca taki materiał może absorbować dziesięć razy więcej litu, czyli może w porównaniu ze standardowym akumulatorem pracować dziesięć razy dłużej bez konieczności doładowania.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200