Starlinki będą musiały wkrótce stawić czoła podobnym obiektom firmy Amazon

Wielu ludzi na świecie nie może dalej korzystać z internetu, gdyż nie ma dostępu do naziemnej infrastruktury telekomunikacyjnej. Ratunkiem jest wtedy internet satelitarny. Trwa więc zacięta walka o opanowanie tego rynku, w czym prym wiodą dwie duże firmy technologiczne: Amazon i SpaceX.

Te dwie firmy – pierwsza założona przez Jeffa Bezosa, a druga przez Elona Muska – toczą ze sobą od lat zaciętą walkę, o opanowanie tego rynku. Jednak SpaceX ma już w ofercie ogólnodostępną usługę satelitarnego internetu, podczas gdy Amazon przygotowuje się do wejścia na ten rynek. Tak więc SpaceX ma tu przewagę, mając do dyspozycji obecnie prawie 6 tys. satelitów Starlink, które są wystrzeliwane w kosmos od 2019 roku. Rakieta tej firmy (Falcon 9), która wynosi satelity Starlink w przestrzeń kosmiczną, jest używana nie tylko przez firmę SpaceX, ale również przez agencję kosmiczną NASA.

Amazon jest natomiast twórcą projektu Kuiper (nazwa nawiązuje do konstelacji obiektów krążących wokół Słońca daleko za planetą Neptun), na który zamierza przeznaczyć co najmniej 10 mld USD. Firmie zamierza umieścić docelowo na niskiej orbicie okołoziemskiej blisko 3240 satelitów. Projekt Kuiper realizuje zależna od Amazona spółka Kuiper Systems, którą utworzoną w 2019 roku. Amazon postawił

Zobacz również:

  • Powstanie pierwsza podmorska sieć światłowodowa, która połączy ze sobą bezpośrednio Australię z Afryką
  • Kosmiczne polowanie na wilki w owczej skórze

na komunikację wykorzystującą lasery. Będą to optycznych łącza między satelitami, tworząc razem sieć szybkich, laserowych połączeń. Łącze takie może mieć długość dochodzącą nawet do 2500 kilometrów.

Jeff Bezos stanął natomiast trzy lata temu na czele założonej przez siebie firmy kosmicznej Blue Origin, która buduje olbrzymią rakietę rakietą wielokrotnego użytku New Glenn. Jednak póki co, Amazon wystrzeliwuje swoje satelity w kosmos korzystając z usług rakiet należących do innych firm. Satelity Kuiper krążą wokół Ziemi na nieco wyższej wysokości (od 600 do 630 kilometrów)niż satelity Starlink (550 kilometrów).

Jeśli chodzi o szybkość, to Starlinki oferują prędkość pobierania danych na poziomie od 40 do 220 Mb/s, a w przypadku satelitów Amazona wartość ta ma wynosić od 100 do 400 Mb/s. Obie firmy działają aktywnie na Florydzie. Amazon rozpoczął ostatnio prace nad nowoczesnym centrum satelitarnym Space Florida w Kennedy Space Center. Do końca 2024 r. satelity Amazona zaczną docierać do tego centrum, gdzie będą przygotowywane do wystrzelenia w kosmos.

.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200