Spokojnie, to tylko awaria!

Automatycznie wyzwalane reguły naprawcze definiuje się dość skomplikowanie.

Do dyspoycji mamy tylko polecenia wysyłane protokołem SSH dla Linuksa oraz możliwość przesyłania komendą winexe poleceń dla systemów Windows. Zdecydowanie brakuje predefiniowanych, gotowych do użycia zachowań (np. restart usługi czy daemona, restart maszyny itp.).

Polecamy: Mniejsze firmy pod ochroną

O braku dostępności usług (czy problemach wydajnościowych) program może powiadamiać za pomocą poczty elektronicznej. Powiadamianie SMS-em będzie wymagało konfiguracji modemu i przygotowania odpowiednich skryptów (instrukcję można znaleźć w sieci).

Choć Zenoss Core nie jest raczej narzędziem z gatunku "uruchom i używaj" i jego dostosowanie do naszych potrzeb może być pracochłonne, to zważywszy na to, że program jest dostępny za darmo, jego możliwości monitorowania są imponujące.

Wersja enterprise oprócz zaawansowanych metod monitorowania, zawiera też wsparcie techniczne i szkolenie administratorów. Cena najtańszego pakietu to 100 USD za zasób (minimalna liczba, jaką można zamówić, to 250 licencji).

Hyperic HQ

Pakiet Hyperic HQ, należącej do VMware firmy SpringSource, możemy zainstalować zarówno w systemach Windows, jak i na różnych dystrybucjach Linuksa. Program komunikuje się z monitorowanymi serwerami za pomocą własnych agentów. Niestety, na każdym serwerze musimy je zainstalować, a pakiet nie jest wyposażony w wygodne narzędzia pozwalające na łatwą ich dystrybucję. Na stronach internetowych producenta można znaleźć instrukcję, jak ułatwić sobie to zadanie w systemach Linux. Podobnie jak dla omawianego przed chwilą Zenoss, i tutaj do zarządzania programem wystarczy przeglądarka internetowa. W panelu głównym znajduje się pozycja Automatic Discovery - pojawią się tu maszyny, na których zainstalowano agenta. Przy pierwszym starcie agenta wskazujemy adres serwera, na który ma się zgłosić, nie można więc powiedzieć, że serwer przy tym automatycznym rozpoznawaniu się napracuje.

Spokojnie, to tylko awaria!

Hyperic HQ – w darmowej wersji statystyki wydajnościowe i monitorowanie bez automatycznych reguł naprawczych

Urządzenia niewyposażone w agenta możemy dodawać ręcznie. W ten sposób dodaliśmy zarządzalny zasilacz UPS oraz przełącznik. Natomiast, za pomocą SNMP nie udało się nam dotrzeć do innych parametrów urządzeń niż nazwa i lokalizacja. Jedyne, co Hyperic HQ był w stanie monitorować dla tych urządzeń, to, czy odpowiadają pod wskazanym adresem IP. Dla urządzeń wyposażonych w agenta zostanie rozpoznany system operacyjny serwera, a także świadczone usługi. Program może monitorować ich dostępność, jak również prezentować parametry wydajnościowe. W razie braku dostępności bądź problemów z wydajnością, oprogramowanie może powiadamiać administratorów pocztą elektroniczną. Możliwe jest też powiadamianie przez SMS, ale tylko za pomocą bramki mailowej. Niestety w darmowej wersji nie jest możliwe definiowanie automatycznie podejmowanych działań naprawczych, co czyni ten program dość mało użytecznym. Tę funkcjonalność ma dopiero wersja enterprise - ale nie wiadomo, ile kosztowałaby wersja komercyjna; producent zachęca do zostawienia danych, by przygotować ofertę. Dostępna wersja demo pozwala na monitorowanie przez miesiąc do 50 urządzeń sieciowych.


TOP 200