Sony nie da nam... wypalić

Koncern fonograficzny Sony BMG prowadzi prace nad zaimplementowaniem w produkowanych przez siebie płytach kompaktowych technologii zabezpieczenia ich przed wielokrotnym kopiowaniem, opracowanej przez firmę First4Internet. System ten ma ograniczyć nagrywanie na płytach zawartości już skopiowanych nośników, np. CD-R

Technologia, określana mianem "sterylnego nagrywania", uznawana jest przez specjalistów z Sony BMG za kluczową w kwestii ograniczenia liczby nagrywanych płyt. Thomas Hesse, przedstawiciel koncernu, uważa, że ponad 2/3 globalnego piractwa ma swe źródło w powszechnym nagrywaniu płyt CD.

Jak informuje serwis The Inquirer, w ciągu minionych trzech miesięcy Sony BMG wprowadziła do sprzedaży przynajmniej 10 albumów wykorzystujących technologię First4Internet, która zezwala użytkownikom na limitowane kopiowanie oryginałów, ale uniemożliwia kopiowanie płyt już skopiowanych. Łącznie sprzedało się ponad milion egzemplarzy takich płyt. Nie podano jednak, płyty których wykonawców zostały w ten sposób zabezpieczone.

Zobacz również:

  • Technologie, które miały być wieczne, a zostały zapomniane
  • Nowa metoda kopiowania historii czatów WhatsApp

Dotychczas można było w łatwy sposób dokonać konwersji nagrań zabezpieczonych technologią DRM (digital rights management) do formatu WAV. Nowy system zabezpieczeń zakłada, że utwory będzie można kopiować wyłącznie z wykorzystaniem formatu Windows Media Audio, co oznacza, że zarówno nagrywany na płytę jak i zapisywany na dysku komputera plik będzie zawierał mechanizmy zabezpieczeń.

Więcej informacji: Sony BMG.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200