Social Commerce w natarciu. Nowe trendy w internecie i ich wpływ na e-commerce

Prowadzenie sprzedaży w internecie staje się coraz trudniejsze. Konsumenci mają znacznie większy wybór produktów i miejsc, gdzie mogą je nabyć. Chociaż sprzedaż za pośrednictwem sieci rośnie, to tradycyjne e-commerce przestaje być wystarczające. Sprzedawcy szansy mogą szukać w tzw. social commerce, czyli w wykorzystaniu do prowadzenia działalności społeczności.

Serwisy społecznościowe na przestrzeni ostatnich kilku lat stały się szalenie popularne. Z samego Facebooka regularnie korzysta już ponad miliard internautów, ale istnieje całe mnóstwo innych sieci, które gromadzą miliony aktywnych użytkowników. Jednak dla każdego sprzedawcy i marketera najważniejszym pytaniem jest, jak te społecznościowe aktywności wykorzystać do promowania swojego produktu i jak nakłonić użytkownika do konwersji na sprzedaż.

To, że dziś nie jest to jeszcze takie łatwe, nie znaczy że w niedalekiej przyszłości serwisy społecznościowe nie staną się bardzo istotnym kanałem sprzedaży. Można zaobserwować kilka rozwijających się obecnie trendów, które zwiastują zwiększenie znaczenia social commerce.

Zobacz również:

  • Amazon do pracowników: roboty was nie zastąpią

Najważniejszą transformacją, jaka dokonuje się w sieci, jest wzrost znaczenia internetu mobilnego i sprzedaży smartfonów. Użytkownicy nie muszą już nawet podchodzić do komputera, aby wyszukać informację na temat produktów i porównać ceny. Ponad połowa użytkowników Facebooka i 48% użytkowników Pinterest korzysta z tych serwisów mobilnie. Nawet polskie porównywarki cen, jak np. Ceneo, posiadają swoje aplikacje, które pozwalają na wyszukiwanie informacji o dostępności produktów za pomocą skanowania kodu kreskowego z poziomu komórki.

Drugim ważnym trendem jest rozwój serwisów ery Web 2.0, które znacznie częściej wykorzystują obraz i zdjęcia, niźli tekst. Olbrzymi sukces Instagramu pokazuje, że ludzie chcą dzielić się swoimi zdjęciami z całym światem. Strony takie jak Pinterest pozwalają tworzyć społecznościowe kolekcje zdjęć i inspiracji, w tym także przypinać na swoje tablicy fotografie rozmaitych produktów. Blisko dwie trzecie konsumentów robiących zakupy online planuje wykorzystać takie społecznościowe katalogi przed podjęciem decyzji o zakupie.

Nie bez znacznie jest fakt, że osoby najczęściej wykorzystujące przy zakupach nowe technologie to ludzie młodzi. Dzisiejsi nastolatkowie przyzwyczajeni są, że w sieci mogą szukać informacji o produktach niezależnie od miejsca, gdzie są. Bardzo dużą rolę odgrywają tutaj rekomendacje znajomych, a pozytywna opinia znaleziona w serwisie społecznościowym może stać się impulsem do dokonania zakupu. Ale przed e-commerce stoi jeszcze wiele wyzwań, z czego największym jest maksymalne uproszczenie samego procesu zakupu, bo dziś często wymaga on podjęcia zbyt wielu kroków, co w efekcie może prowadzić do rozmyślenia się klienta.

źródło: Business Insider

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200