Składacz spółka cywilna

Optimus stara się też zagospodarować nisze rynkowe, gdzie nikt wcześniej nie kierował gotowych zestawów. Takim posunięciem jest tegoroczna premiera "młodzieżowego" zestawu eXtreme o wyjątkowo rozbudowanej konfiguracji. Wybierając inną niż Optimus drogę, JTT Computer podpisuje kolejne kontrakty dystrybucyjne, które z jednej strony mają umocnić wrocławską firmę jako dystrybutora, z drugiej zaś - pozwolić czerpać korzyści z rosnącej popularności składaków. Podpisując umowę z Intelem, wrocławska spółka stała się jedynym na polskim rynku producentem, dzierżącym w ręku zarówno umowę dystrybucyjną, jak i OEM z największym na świecie producentem procesorów. Umowy z firmami Compaq i IBM, które ostatnio drastycznie obniżyły cenę własnych komputerów, zagroziły jednak pozycji Adaxa na rynku korporacyjnym. Szczególnie problematyczny stał się sens istnienia linii Patriot, skierowanej właśnie na ten rynek.

Na Optimusa i JTT Computer naciskają także producenci wyspecjalizowani, jak NTT, którzy mają pomysł na handel detaliczny. Dzięki nim z supermarketów najpierw wypierane są IBM-y, Compaqi i Optimusy. Pole manewru zarówno dla wrocławskiej, jak i nowosądeckiej spółki zaczyna się więc znacznie zawężać.

Składacz s.c. kontra Ameryka

Rodzimym producentom cios zadały na wiosnę firmy zagraniczne. Pierwszy Compaq Computer, za nim IBM Polska i Hewlett-Packard obniżyły cenę własnych zestawów z Pentium MMX 200 MHz do sumy niższej niż 3 tys. zł. Zdaniem przedstawicieli zagranicznych koncernów, dla klienta liczy się przede wszystkim marka. Tak samo jak zachodni samochód, tak i zachodni komputer świadczą o zamożności jego posiadacza.

Wielka trójka zagranicznych dostawców zamierza konkurować z Optimusem w bankach spółdzielczych, zakładach przetwórczych i urzędach administracji samorządowej. Tam też spotka się z firmami, składającymi do 1000 komputerów rocznie, lecz - jak twierdzą dystrybutorzy - nie odniesie w najbliższych kilku latach oszałamiającego sukcesu. Niektórzy z nich twierdzą, że udział zachodnich dostawców będzie rósł 5% rocznie.

Premiera taniego komputera Deskpro 1000 Compaqa, obniżka 300 GL IBM-a i Vectry VE4 Hewletta-Packarda uderzy najmocniej w środek trójkąta, obrazującego udział w sprzedaży producentów PC w Polsce. W największych przetargach zmniejszą się szanse Optimusa i JTT Computer, gdyż międzynarodowa marka będzie odgrywać najważniejszą rolę przy zmniejszającej się różnicy cenowej.

Składaki Pany!

Z Januszem Jóźwiakiem, właścicielem spółki Geos s.c. z Nowej Rudy, rozmawia Olo Sawa.

IBM obniżył ceny. Obawia się Pan, że zamiast Geosów Pana klienci będą kupować komputery 300 GL?

Nie obawiam się. Mam kontrakt z IBM, mam z JTT Computer i z Optimusem, i cały czas moje komputery sprzedają się najlepiej.

To dobrze czy źle?

Raczej źle, gdyż nikomu nie doradzam jeżdżenia syrenką czy maluchem, tylko mercedesem i BMW. Nasze składaki na pewno częściej się psują, nie są tak wydajne i odporne na fanaberie użytkowników.

Jednak markowe sprzedają się słabiej...

Jak to mercedesy. Dwa lata temu zastanawiałem się nad tym i cały czas odpowiedź jest jedna. Jak Pan weźmie Adaxa czy Vectrę, to widać gołym okiem, że nasz składak jest tańszy. Przynajmniej 500 zł. Upadająca kopalnia, małe studio poligraficzne czy urząd miasta nie może sobie pozwolić na dokładanie tych kilku czy kilkunastu tysięcy i wybierają Geosy. Poza tym w Nowej Rudzie my dyktujemy, jakie ludzie kupują komputery, a nie Compaq czy Optimus.

Kiedy Pan będzie sprzedawał więcej Adaxów i Deskpro niż Geosów?

Kiedy będą tańsze.


TOP 200