Signal - czy ten komunikator jest bezpieczny?

Nie korzystasz z Messengera albo WhatsApp, bo uważasz, że nie dbają o prywatność? Wybrałeś zamiast tego komunikator Signal? Aplikacja do szyfrowania wiadomości działa świetnie, ale warto wiedzieć jak konkretnie z niej korzystać.

Signal ma wiele użytecznych funkcji / Fot. Materiały własne

Signal ma wiele użytecznych funkcji / Fot. Materiały własne

Po protestach Black Lives Matter aplikacja do przesyłania wiadomości Signal przeszła do głównego nurtu. Inne komunikatory zaliczyły wpadki związane z prywatnością (w tym WhatsApp), natomiast Signal cieszy się poparciem wielu ekspertów i celebrytów - w tym Elona Muska.

Signal to kompleksowa, szyfrowana aplikacja do przesyłania wiadomości. Może brzmi nieco skomplikowanie, ale w praktyce to po prostu narzędzie wysyłające wiadomość w taki sposób, że dane urządzenie może ją odebrać - i tylko to urządzenie. Jeśli więc policjanci chcą uzyskać dostęp do twoich czatów, wiadomości lub plików, będą potrzebować bezpośredniego dostępu do twojego urządzenia. Signal nie ma bowiem żadnego innego rejestru, do którego można by uzyskać dostęp.

Zobacz również:

  • Polacy bezrefleksyjnie ufają technologii?
  • Uwaga – w tym tygodniu niektóre smartfony przestaną obsługiwać usługę WhatsApp

Już od lat twórcy Signal podkreślają, że aplikacja została zaprojektowana w taki sposób, aby nie przechowywała danych o użytkownikach, czy też - robiła to w niezbędnym do działania, minimalnym stopniu.

Takie podejście do tematu sprawia, że Signal szybko zyskała wielu fanów, w tym osoby z konkretnych zawodów, które pracują z wrażliwymi treściami. Jednocześnie jest to miecz obosieczny, bo ten sam poziom tajności może dawać również osłonę komuś, kto wyrządzi nam krzywdę. Trzeba więc ostrożnie korzystać z narzędzia i wiedzieć z kim faktycznie można prowadzić na nim rozmowy.

Pod względem funkcjonalności Signal jest zbliżony do WhatsApp i innych komunikatorów. Jest jednak prowadzony przez organizację non-profit Signal Technology Foundation. Co ciekawe, w fundacji zasiada m.in. Brian Acton, współzałożyciel WhatsApp, który szuka sposobów na opracowanie oprogramowania do ochrony prywatności, i który opuścił Facebooka w 2017 r. oraz publicznie krytykował tę firmę za brak poszanowania prywatności użytkowników.

Aplikacja jest dostępna bezpłatnie, działa na iOS i Androidzie, a także na komputerach Windows, Linux i Mac. Z Signala korzysta m.in. Edward Snowden i Jack Dorsey.

Signal - czy jest bezpieczny?

Komunikator Signal oczywiście jest bezpieczny, ale trzeba wiedzieć, jak korzystać z poszczególnych funkcji.

Dla przykładu, możemy weryfikować numery bezpieczeństwa z daną osobą, by mieć pewność, że nasza komunikacja jest chroniona. W tym celu otwieramy aplikację, przechodzimy do nazwy kontaktu i wybieramy "Wyświetl numer bezpieczeństwa". Na ekranie pojawi się kod QR i ciąg cyfr. Jeśli jesteśmy w jednym miejscu z daną osobą, wystarczy że umieścimy nasz telefon nad jej telefonem, by zeskanować kod. Tym samym stworzymy bezpieczna "linię" do kontaktu.

Dodatkowo aplikaja Signal pozwala na łatwe usuwanie historii. Oferuje opcję "Clear Chat History", aby usunąć całkowicie historię czatu z daną osobą. Jeśli więc telefon wpadnie w niepowołane ręce, dana osoba nie będzie mogła odzyskać tej historii.

Oprócz tego Signal stosuje szyfrowanie end-to-end i w żaden sposób nie może podsłuchiwać czy czytać naszych wiadomości. Są one dostępne tylko dla nas i naszego odbiorcy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200