Wszyscy czołowi producenci serwerów aplikacyjnych mają już certyfikat zgodności z wymaganiami specyfikacji J2EE 1.3 lub 1.4.1 i zapewniają wsparcie dla usług sieciowych bezpośrednio przez serwer J2EE. Najwięksi dostawcy wprowadzają do swoich produktów niestandardowe rozszerzenia, których celem jest odróżnienie produktu od konkurencji i - w rezultacie - przywiązanie klientów do swojego rozwiązania. I tak np. oferuje się zwiększenie wydajności i/lub dostępności, przetwarzanie silnie rozproszone, buforowanie danych w komponentach aplikacji itp.

Wprowadzane modyfikacje i ulepszenia nie mają charakteru przełomowego. To raczej ewolucja dojrzałego produktu, przygotowana z myślą o dużych klientach korporacyjnych, którym zależy na takim stopniu dostępności i bezpieczeństwa aplikacji, jaki oferują ich największe systemy transakcyjne, często nadal oparte na komputerach klasy mainframe.

Biznesowa wizja w pionie

Do sukcesu w biznesie informatycznym nie wystarcza już oferowanie najlepszego na rynku produktu. W celu ograniczania kosztów biznes redukuje własny personel informatyczny, polegając coraz bardziej na dostawcy rozwiązań. Od dostawcy zaś wymaga się znajomości różnorodnych aspektów biznesu i rozwiązywania na bieżąco problemów klienta.

Najwięksi dostawcy serwerów aplikacyjnych pierwsi odczuli skutki tej zmiany podejścia klientów. To jeden z powodów obudowywania serwera aplikacyjnego licznymi elementami funkcjonalnymi, m.in. do tworzenia i osadzania aplikacji, zarządzania, integrowania z innymi aplikacjami, bezpiecznego udostępniania danych na zewnątrz itp.

Wymaga to tworzenia kompleksowych platform programowych o cechach funkcjonalnych specyficznych dla określonych dziedzin biznesu. I nie chodzi tu o orientowanie się na kilka strategicznych dziedzin, lecz o stworzenie elastycznej struktury umożliwiającej rozwiązanie problemów dowolnego klienta.