Seagate zapowiada napędy SSD klasy enterprise

Bill Watkins (dyrektor wykonawczy firmy Seagate) poinformował wczoraj, że w połowie 2009 r. korporacja zamierza wprowadzić na rynek swój pierwszy napęd SSD klasy enterprise.

Aby zwiększyć szybkość pracy systemów pamięci masowych opartych na dyskach twardych, niektórzy producenci zamierzają stosować np. takie metody, jak ta polegająca na łączeniu ze sobą dziesięciu dysków 200 GB w jeden system i zapisywaniu ważnych danych tylko na 10 procentach cylindrów umieszczonych na brzegach talerzy. Dane są wtedy odczytywane szybciej, ale jest to drogie rozwiązanie, gdyż na każdym z dysków można zapisać tylko 20 GB ważnych danych.

Seagate zapowiada, że przygotowuje tańsze i szybsze rozwiązanie, i informuje iż napęd SSD mający pojemność 200 GB (zawierający pamięć NAND/flash) będzie kosztować ok. 2500 USD. Badania przeprowadzone przez firmę wykazały, że zakupem pamięci masowych opartych na takich napędach zainteresowanych będzie od 5 do 10% dużych przedsiębiorstw, szczególnie tych działających na rynku finansowym (głównie banki).

Zobacz również:

  • Rekordowe wyniki finansowe Samsunga

Napędy będą zawierać mieszankę pamięci flash typu SLC (Single-Level Cell) i MLC (Multi-Level Cell). Pamięci SLC są szybsze niż pamięci MLC, ale są od nich droższe. Seagate potwierdza jednocześnie, że nie zamierza sam produkować pamięci flash, ale będzie je kupować od uznanych dostawców tego rodzaju rozwiązań, takich jak np. Samsung czy SanDisk. Firma informuje natomiast, że będzie produkować kontrolery oraz interfejsy instalowane w napędach SSD.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200