Science fiction wchodzi do sklepów

Facebook w przymierzalni

Branża odzieżowa na świecie z wyjątkową pomysłowością wykorzystuje nowoczesne technologie. W Wielkiej Brytanii marka Hugo Boss przeprowadziła akcję promocyjną wykorzystując technologię Augmented Reality. Rozdawano klientom "ulotki reklamowe", które po umieszczeniu ich naprzeciwko witryny sklepowej powodowały, że wyświetlał się np. film z pokazem mody prezentującym nową kolekcję.

Równie ciekawą technologię wykorzystała marka Diesel. W swoich sklepach w Hiszpanii umieściła Diesel Cam - interaktywną instalację w przebieralniach. Dzięki niej klienci mogli zrobić sobie zdjęcie w przymierzanym przez siebie stroju i automatycznie zamieścić na swoim profilu na popularnym serwisie społecznościowym Facebook. Znajomi mogli doradzić kupującemu, jak wygląda w danym stroju. Dzięki Diesel Cam klienci stali się wyjątkowo atrakcyjnymi i wiarygodnymi nośnikami logo firmy.

Tak efektownych akcji w Polsce na razie nie było, ale w polskich sklepach coraz częściej wykorzystywane są rozwiązania, które, z jednej strony, dają klientom poczucie większej suwerenności decyzji zakupowych, a jednocześnie odciążają pracowników sklepów. Przykładem są coraz popularniejsze w supermarketach kasy samoobsługowe, które umożliwiają dokonanie zakupów i zrealizowanie transakcji bezobsługowo. Po sieciach Auchan, Real i Carrefour teraz na taki ruch w Polsce zdecydowało się Tesco, które chce mieć po kilka stanowisk samoobsługowych w każdym swoim sklepie o powierzchni powyżej 2 tys. mkw. "W USA samoobsługowe kasy sprawdzają się od 20 lat, a w Europie od 10. Myślę więc, że czeka nas lawinowy wzrost tego rodzaju inwestycji w polskim handlu" - mówi Arkadiusz Stachańczyk, dyrektor działu systemów sprzedaży w firmie Jantar z Bielska-Białej, która integruje specjalne urządzenia kasowe produkowane przez IBM z polskimi drukarkami fiskalnymi i specjalistyczną polską aplikacją informatyczną. Z kolei sklep Leroy Merlin na warszawskim Targówku wdrożył pilotażowo innowacyjne rozwiązanie Personal Shopping System, składające się z urządzenia rejestrującego, terminala ręcznego i aplikacji informatycznej, wspomagające robienie zakupów w sklepach wielkopowierzchniowych.

Coraz powszechniejsze stają się też Digital Signagne - monitory emitujące reklamy. Są obecne w coraz większej liczbie placówek handlowych. Z nowej technologii korzystają takie sieci jak Piotr i Paweł, Carrefour czy Tesco. Umożliwiają one wykorzystanie przekazów ruchowych, dają właścicielom pełną kontrolę nad prezentowaną zawartością. Mogą być na nich wyświetlane treści reklamowe, informacyjne, a nawet porady.


TOP 200