SDN - sieci sterowane programowo
- 21.01.2013
Zalety i zastosowania OpenFlow
Można wymienić wiele zalet OpenFlow, takich jak centralizacja funkcji związanych z zarządzaniem siecią, możliwość ich programowania i sterowania parametrami związanymi z wydajnością przepływu danych.
Jedną z najczęściej podkreślanych przez specjalistów jest scentralizowana natura FIB (Forwarding Information Bases), która pozwala na określenie optymalnych ścieżek routingu dla każdego przepływu danych (aplikacji) i zbudowanie topologii sieci opartej na modelu end-to-end.
Kontroler OpenFlow może uwzględniać i stosować wymagania QoS dla każdego przepływu i usługi świadczonej w sieci. Pozwala to na dynamiczną odpowiedź na zmieniające się wymagania pojedynczych aplikacji, a także lepsze wykorzystanie jej zasobów bez istotnego zmniejszania jakości świadczenia innych usług.
Warto zauważyć, że przełączniki OpenFlow mogą być wyposażone w mechanizmy analizy nagłówków przesyłanych pakietów i wstępnie je filtrować, funkcjonując jak względnie prosta zapora sieciowa, która automatycznie przekazuje przynajmniej niektóre podejrzane pakiety do aplikacji związanych z bezpieczeństwem i działających w wyższych warstwach sieci - zapór aplikacyjnych, systemów IPS czy DLP.
Przełączniki takie mogą tez zostać wykorzystane jako względnie proste, ale jednocześnie tanie urządzenia do równoważenia obciążeń.
Potencjalna fragmentacja rynku
"Wszystko wskazuje na to, że tworzący się obecnie nowy segment rynku związany z rozwiązaniami SDN zostanie podzielony między trzy różne obozy wspierające technologie opracowywane przez Cisco, OpenFlow i VMware" - twierdzi Bob Muglia, wiceprezes Juniper Networks.
Juniper zdecydował się na wsparcie technologii OpenFlow i kontrolerów SDN Floodlight opracowanych przez Big Switch Networks, które zyskały też uznanie i wsparcie ze strony takich firm, jak Arista Networks, Broadcom, Brocade, Citrix, Dell, Extreme Networks, F5, Mellanox i Microsoft. Natomiast HP i IBM postanowiły wprowadzić do oferty własne oprogramowanie oparte na protokole OpenFlow.
Z kolei VMware zapłacił 1,26 mld USD za firmę Nicira, a faktycznie za opracowane przez nią technologie wirtualizacji systemów sieciowych. Nicira została założona przez Martina Casado jednego z twórców OpenFlow, ale standard ten pełnił jedynie pomocniczą rolę w rozwoju firmowego oprogramowania. "Technologie OpenFlow nie są bezpośrednio związane z wirtualizacją sieci. Przede wszystkim koncentrują się na kontrolowaniu funkcji przełączników związanych z aplikacjami, a nie tworzeniu wirtualnej sieci o niezależnej topologii, która kontroluje warstwy L2 i L3" - wyjaśnia Martin Casado.