Rośnie liczba wdrożeń FWaaS
- Janusz Chustecki,
- 06.09.2021, godz. 08:14
Technologia XaaS wkracza do wszystkich obszarów świata IT, również do rozwiązań zapewniających systemom obliczeniowym bezpieczeństwo, w tym do zapór ogniowych. Dlatego coraz więcej firm rezygnuje z fizycznych zapór na rzecz usług kryjących się za skrótem FWaaS (FireWall as a Service). Jak nietrudno się domyślić, są to wszystko chmurowe rozwiązania.
Użytkownik takiej usługi łączy się przez internet z wirtualną zaporą, która realizuje wszystkie zadania oferowane przez fizyczną zaporę funkcjonującą w lokalnym centrum danych. Wspiera więc określone polityki bezpieczeństwa, filtruje adresy URL czy analizuje domeny, z którymi użytkownik zamierza nawiązać łączność.
Ważne w tej koncepcji jest to, że usługa FWaaS może zastąpić wiele zapór sprzętowych, które byłyby potrzebne do zabezpieczenia całego ruchu obsługującego firmę. Kolejny plus – zamawiając taką usługę firma nie musi zatrudniać następnego pracownika, co musiałaby zrobić decydując się na fizyczną zaporą ogniową.
Zobacz również:
- Przeglądarka Chrome będzie jeszcze jakiś czas akceptować pliki cookie
- Palo Alto wzywa pilnie użytkowników jej zapór sieciowych, aby jak najszybciej zaktualizowali zarządzające nimi oprogramowanie
FWaaS może kontrolować połączenia przychodzące do firmy z dowolnego miejsca. Z każdego odległego, zlokalizowanego w dowolnym miejscu na świecie oddziału, jak również analizować ruch przychodzący z domu osoby pracującej zdalnie. A jest to ten segment rynku IT, który rozwija się bardzo dynamicznie.
I tak np. Gartner szacuje, że wartość całego rynku FWaaS wzrośnie z obecnych 251 mln USD do prawie 2,6 mld USD w 2025 roku. A cały rynek zapór ogniowych będzie wtedy warty 12 mld USD, co oznacza, że jedna piąta część tego rynku będzie opanowana przez usługi FWaaS.
Na koniec uwaga ogólna dotycząca nazewnictwa. Chodzi o używane powszechnie sformułowanie “cloud firewall” (chmurowy firewall). To termin ukuty na potrzeby marketingu, który nie jest do końca precyzyjny i może wprowadzać w błąd. Nie wiadomo bowiem czy mamy wtedy do czynienia z zaporą znajdującą się w chmurze, czy z zaporą chroniącą chmurę przez atakami z zewnątrz. Dlatego warto pamiętać, że oba te wyrażenia (cloud firewall i FWaaS) mogą mieć odmienne znaczenia.