Protesty i odwołania

Niestety kolejne przetargi przedłużają się w wyniku protestów, wymagających prowadzenia czasochłonnego postępowania wyjaśniającego. Ze względu na protest wniesiony przez Sygnity, na kilka tygodni wstrzymany został przetarg na prototyp statystyki i hurtowni danych. Spór ostatecznie wygrało Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. Na początku lutego br. Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła w całości odwołanie złożone przez Sygnity, wskazując tym samym, że CSIOZ nie naruszył przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych. "6 lutego otworzyliśmy oferty, które przez protesty leżały kilka tygodni. Jesteśmy teraz w fazie ich rozpatrywania. Przetarg zostanie za kilka dni rozstrzygnięty" - mówi dyrektor CSIOZ.

Jeszcze większe problemy pojawiły się w związku z przetargiem na prototyp e-Recepty. Wystartowało w nim aż 14 konsorcjów złożonych z najważniejszych polskich i zagranicznych spółek IT, w tym firm: Hewlett-Packard, Comarch, Sygnity, Qumak-Sekom, Wasko, Wola-Info, Infovide-Matrix, Unizeto, Consortia, Biatel. Protest wniosła - wykluczona z przetargu - firma Accenture. Zdaniem Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, złożyła ona - wbrew wymaganiom - ofertę bez koperty. Accenture stanowczo zaprzecza, że popełniło taki błąd. Protest Accenture, w którym firma twierdziła, że dokumenty złożyła prawidłowo, a któryś z pracowników CSIOZ musiał celowo lub w wyniku pomyłki otworzyć kopertę i dopuścić się manipulacji, został odrzucony. "Protest na przetarg na e-Recepty wstrzyma na dwa miesiące rozstrzygnięcie przetargu na tę część projektu" - mówi dyrektor CSIOZ. Choć sprawa nie jest jeszcze zakończona, CSIOZ poinformował, że 19 lutego br. na posiedzeniu Krajowa Izba Odwoławcza przychyliła się do argumentacji Accenture.

Lista projektów do zrobienia

W najbliższym czasie czekają nas kolejne przetargi na projekty związane z budową systemu RUM, na Internetowe Konto Pacjenta, a konkurs na e-receptę będzie kontynuowany. Wartość projektów pilotażowych szacowana jest na blisko 20 mln zł. Kolejny projekt to budowa systemu middleware - Szyna Usług i Administracji - którego szacunkowa wartość to blisko 44 mln zł. Jak informuje dyrektor CSIOZ, postępowania te zostaną uruchomione w pierwszej połowie tego roku.

Elektroniczna platforma gromadzenia, analizy i udostępniania zasobów cyfrowych o zdarzeniach medycznych ma powstać do 2015 r. W znacznej mierze projekt ten będzie realizowany ze środków unijnych. Jak zapewnia Witold Drożdż, harmonogram prac zakłada, że w 2013 r. zdecydowana większość elementów będzie już działała. Być może wcześniej wybrani pacjenci, w ramach pilotażu, skorzystają już z tego nowoczesnego systemu. Ministerstwo szacuje, że w pierwszym roku działania kompletnego systemu e-zdrowia mogą zwrócić się koszty całego projektu. Czy więc, gdyby RUM powstał w terminie, przez ostatnie 18 lat zaoszczędzilibyśmy ponad 14 mld zł…?