Przyszłość w ciekłym krysztale

Na początku przyszłego roku globalna sprzedaż ekranów LCD będzie większa od łącznej ilości sprzedanych sztuk monitorów kineskopowych - przewiduje prognoza firmy iSuppli. Jednak niewielką dominację ekranów ciekłokrystalicznych mogą zniwelować rosnące ceny podzespołów do ich produkcji.

Podwyżka ma związek z rynkowym niedoborem paneli do produkcji 15 calowych monitorów. Dostawcy wolą produkować matryce do droższych i większych ekranów oraz telewizorów LCD. Początek przyszłego roku przyniesie prawdopodobnie spadek sprzedaży monitorów kineskopowych, zaś ciekłokrystaliczne pozostaną na poziomie z końca roku lub delikatnie wzrosną.

Z szacunków iSuppli wynika, że najwięcej nabywców ciekłokrystalicznych monitorów będzie w Europie i Ameryce Północnej. Według iSuppli/Stanford Resource, już w III kw. br. sprzedano tam więcej monitorów LCD niż kineskopowych, które z kolei dominowały na rynkach Azji i Pacyfiku, Ameryki Łacińskiej oraz Bliskiego Wschodu. Do roku 2007 cały rynek monitorów osiągnie wartość 100 mld USD, a wyświetlacze LCD będą stanowić 90 proc. rynku monitorów dla komputerów desktop.

Zobacz również:

  • IPS, OLED, mini-LED czy QLED - jaka matryca do pracy?
W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200