Przełączniki dla centrów danych
- (jch),
- network world,
- 14.10.2010
Przełącznik Cisco obsługuje następujące funkcje: VN-Link, VN-TAG, N-port virtualization (NPV) i N-port identifier virtualization (NPIV). Urządzenie Della nie oferuje niestety żadnych opcji, które umożliwiałyby wirtualizowanie zasobów.
Przełącznik HP 6600-24XG może obsługiwać do 64 tys. adresów MAC. To ważne, ponieważ w wysoce zwirtualizowanych środowiskach pracy w jednej szafie zapełnionej serwerami może funkcjonować nawet do 1500 adresów MAC. Ponadto na wszystkich portach Ethernet 10 Gb/s oferuje technikę sFlow - przechwytywanie pakietów i odczytywanie z nich różnych informacji. Zaletą rozwiązania jest to, że może prowadzić monitoring i generować dane statystyczne dotyczące każdego portu, nie obniżając przy tym jego przepustowości.
Końcowa ocena
Choć wszystkie urządzenia zasługują na uznanie, to w ocenie testujących najlepiej wypadły dwa rozwiązania: DCS-7124S (Arista) i G8124 (Blade). Pracują najwydajniej i oferują najwięcej zaawansowanych funkcji. Szczególną uwagę w obu tych rozwiązaniach zwracają dwie cechy: bardzo małe opóźnienia i fluktuacje opóźnień (jitters). Niewiele gorzej pod tym względem prezentują się również przełączniki firm Dell i Extreme.
Pewne rozczarowanie sprawiły natomiast produkty Cisco i HP. Chociaż pierwszy (Nexus 5010) gwarantuje pełną konwergencję i wirtualizowanie zasobów, to już opóźnienia są w jego przypadku bardzo duże. Z kolei HP ProCurve 6600-24XG obsługuje co prawda wyjątkowo pojemną tabelę adresów MAC, jest jednak przy tym jednym z najwolniej pracujących przełączników, zarówno przy obsłudze ruchu unicast, jak i multicast.