Dotychczasowi użytkownicy NOD32 nie muszą martwić się o aktualizację oprogramowania. Zostanie przeprowadzona automatycznie, wraz z pobraniem i instalacją nowych baz wirusów. NOD32 polega nie tylko na typowych bazach sygnatur wirusów, ale teą na zaawansowanej heurystyce, pozwalającej wykrywać nowe, nieznane dotąd rodzaje zagrożeń poprzez sprawdzanie potencjalnie niebezpiecznej aktywności procesów działających w systemie.

Uwzględniając prośby użytkowników, zmieniono domyślne ustawienia programu: zaawansowana heurystyka jest teraz standardowo włączona, a rezydentny monitor skanuje wszystkie otwierane i zapisywane pliki. Z przyjemnością stwierdzamy, że PC World ma swój mały udział w opisywanych zmianach - uwzględniono kilka uwag z przeprowadzanych przez naszą redakcję testów. Rezydentny monitor sprawdzający pliki pobierane z Internetu został wyposażony w nową funkcję - potrafi teraz całkowicie zablokować dostęp do witryny zawierającej wyłącznie odnośniki do zainfekowanych zbiorów. NOD32 został także wyposażony w ciekawy system wczesnego ostrzegania, ThreatSense.NET. Antywirus może przesyłać informacje o nowo wykrytych zagrożeniach (wraz z próbkami podejrzanych plików) do laboratorium firmy ESET (producenta NOD32). Zbierane w ten sposób dane są wykorzystywane do szybkiej aktualizacji oprogramowania i bazy wirusów.

Zobacz również:

• Złośliwe oprogramowanie Qbot - czy jest groźne i jak się chronić?

Cena 176 zł (1 stanowisko)

Informacje Dagma, http://www.nod32.pl