VTune korzysta z maszyny wirtualnej Microsoftu, ale może również używać maszyn wirtualnych Inprise lub SuperCede. Program stosuje do profilowania podejście hybrydowe, instrumentując klasy, które będą wykonywane przez kompilator na bieżąco, ale nie zmienia klas wykonywanych przez interpreter.

Java Workshop, Visual Quantify i VTune pozwalają na profilowanie przy stosowaniu kompilatora na bieżąco, co może być istotne, gdy stosowanie go ma decydujący wpływ na wydajność aplikacji.

Profilowanie pojedynczych wierszy kodu jest użyteczne w długich i skomplikowanych metodach. JProbe, Visual Quantify i VTune pozwalają na przejście z wykrytego wąskiego gardła do kodu źródłowego metody i profilowanie wiersz po wierszu.

Mimo że Java Workshop jest zintegrowanym środowiskiem programistycznym (IDE), nie pozwala na takie profilowanie kodu. Trzeba jednak podkreślić, że program profilujący Suna jest użytecznym narzędziem, prostym w użyciu i jest bardzo tani w porównaniu z innymi testowanymi narzędziami.

Na drugim końcu skali złożoności znajduje się VTune, który okazał się trudny w użyciu. Zarówno interfejs, jak i metody pomiaru przystosowano raczej dla potrzeb programistów systemowych. Natomiast docenią go programiści używający różnych języków.

Programistom w Javie VTune oferuje pewną liczbę użytecznych cech, w szczególności pomocnika kodu - zbiór sugestii, jak usprawnić kod, pojawiających się po kliknięciu na wiersz profilowanego programu. Programy profilujące kod nie nauczą wiele dobrego programisty, ale ta cecha VTune jest użyteczna.

Program JProbe, częściowo napisany w Javie, pojawił się na rynku niedawno i często zawieszał się podczas sesji profilowania. Pomijając ten mankament, program okazał się najdogodniejszy i jeśli nie ma potrzeby profilowania przy użyciu maszyny wirtualnej Microsoftu, jest godny polecenia. Udostępnia on użyteczny wykres pamięci, pomiary pamięci są unikatowe, przechodzenie przez kod źródłowy jest bardzo dogodne, zaś kolorowe wykresy wywołań, którym można zadawać różne parametry, bardzo intuicyjne.

Jeśli zależy nam na narzędziu, które harmonijnie łączy duży zestaw cech z dobrze zaprojektowanym interfejsem użytkowym, a nie mamy nic przeciwko posługiwaniu się wyłącznie maszyną wirtualną Microsoftu, to Visual Quantify jest narzędziem doskonałym. Wszystko ma na właściwym miejscu, wydajność niezła, a wykres wywołań można wyróżniać zgodnie z jednym z 15 kryteriów, w tym prezentować najlepszych kandydatów do zamiany na kod maszynowy inline.

<hr size=1 noshade>Na podstawie materiałów zamieszczonych w tygodniku InfoWorld, wydawanym przez IDG, opr. Marian Łakomy.