Procesory, architektury

PowerPC tylko dla Apple

PowerPC - jedyna, jak się wydawało kilka lat temu platforma zdolna do konkurencji z intelowską - definitywnie straciła znaczenie. W dalszym ciągu procesory tej rodziny będą wykorzystywane w komputerach Macintosh, ale inni producenci, nawet należący do konsorcjum, które opracowało PowerPC, jak IBM i Motorola, wycofują się ze stosowania tych układów w komputerach PC. Świadczy o tym m.in. niedawne spotkanie przedstawicieli tych firm, poświęcone rozwijaniu zastosowań PowerPC w różnego typu urządzeniach elektronicznych, wykorzystujących wbudowane układy mikroprocesorowe (embedded systems). Natomiast Apple, który jest najważniejszym odbiorcą układów PowerPC stosowanych w komputerach, oprócz problemów finansowych, podejmuje zaskakujące decyzje. W ubiegłym roku po raz pierwszy zaczął się rozwijać rynek klonów Macintosh wskutek udostępnienia przez Apple licencji na swoje technologie. Niedawno firma ta niespodziewanie zmieniła strategię, z jednej strony zawierając porozumienie ze swym odwiecznym konkurentem - Microsoft, który zainwestował ok. 150 mln USD w Apple, a z drugiej - zmieniając niespodziewanie politykę sprzedaży licencji i zapowiadając powrót do dawnej filozofii firmowego, zamkniętego systemu. W efekcie można się spodziewać zaniku oferty klonów Macintosh.

Także niedawno głośno było o niewielkiej firmie Exponential Technology, która zakupiła licencję na architekturę PowerPC i opracowała własną, oryginalną wersję procesora o znacznie wyższej częstotliwości i wydajności niż standardowe układy PowerPC. Miał on być podstawą do budowy najszybszych komputerów osobistych na rynku. Exponential Technology wycofała się z rozwijania tych procesorów, sprzedając technologie na zamkniętej aukcji, w której uczestniczyła większość znanych producentów. Nabywca licencji na patenty tej firmy nie został ujawniony. Obserwatorzy przewidują, że mógł to być Intel, dążący do osłabienia potencjalnej konkurencji.

Jeśli uwzględnić te fakty, to mimo iż Apple prezentuje nowe, wysoko wydajne modele Macintosh i zapowiada przerwanie pasma strat i osiągnięcie zysku już w I kw. przyszłego roku, wydaje się, że firmie tej trudno będzie bronić się przed ekspansją Intela. Apple - jak dotąd - nie odniósł sukcesów w próbach rozszerzania rynku odbiorców swojego sprzętu, przede wszystkim wśród odbiorców korporacyjnych, stosujących systemy biznesowe. Tradycyjnie, oprócz użytkowników indywidualnych, komputery Macintosh są wykorzystywane przez grafików i firmy zajmujące się składem publikacji. Ponieważ wymiana danych w sieciach komputerowych oraz funkcje telekomunikacyjne stają się podstawową cechą systemów komputerowych, to w dziedzinie tej, zdominowanej przez architekturę intelowską, sytuacja Macintosh staje się coraz trudniejsza. Zwłaszcza że postęp technologii systemów graficznych PC jest szybki i zaczynają one dorównywać możliwościom Macintosh.

NC i NetPC jeszcze w cieniu PC

Na rynku pojawia się sprzęt o nowej architekturze w porównaniu do standardowych komputerów PC - komputery sieciowe NC oraz NetPC, które jednak nie znalazły miejsca na rynku. Na razie nie wydaje się, by mogły one w najbliższym czasie zagrozić popularności PC, ale mają duży wpływ na modyfikację ich architektury i funkcjonalności. Można oczekiwać, że komputery NC będą zastępować terminale sieciowe, a także sprzęt PC, przede wszystkim w dużych korporacjach, gdzie na wielu stanowiskach pracy nie jest potrzebna uniwersalność i szeroka funkcjonalność komputera, lecz bezpieczeństwo systemu i niski koszt jego utrzymania.

Technologia Java, będąca podstawą funkcjonowania komputerów sieciowych, nie jest jeszcze w pełni dojrzała i brak jej jednolitej standaryzacji. Spowalnia to tempo popularyzacji tej nowej platformy - przykładem występujących problemów jest niedawna rezygnacja Corela z rozwijania pakietu Office for Java, który miał być pierwszym, pełnym pakietem aplikacji biurowych dla systemu Java. Jaka będzie przyszłość NC, okaże się dopiero w 1998 r., choć trudno wątpić, aby zalety nowej architektury nie przekonały wielu odbiorców - przede wszystkim w dużych firmach i organizacjach.

Natomiast NetPC może pozostać ideą nie zrealizowaną. Specyfikacja uproszczonego, nie umożliwiającego modyfikacji komputera PC, standardowo przystosowanego do pracy w sieci, została opracowana przez Microsoft w odpowiedzi na konkurencyjny pomysł NC. Niektórzy obserwatorzy rynku uważają, że było to głównie posunięcie taktyczne, mające przeciwdziałać popularyzacji komputerów NC. Mimo szerokiej akceptacji specyfikacji NetPC przez producentów w początkowej fazie jej przygotowywania, już obecnie niektóre firmy zaczynają wycofywać się z poparcia dla tej platformy. Podstawowe zalety zapowiadane dla NetPC to niski koszt sprzętu (ok. 1000 USD) oraz eksploatacji (wyższy jednak niż w wypadku NC), a także lepsze zabezpieczenie przed nie uprawnionym dostępem i ściśle określona, zamknięta konfiguracja, utrudniająca kradzież lub wymianę elementów, co ułatwi obsługę systemu.

Niejasna perspektywa przyszłości NetPC jest związana ze słabszym - niż w przypadku NC - określeniem kręgu potencjalnych odbiorców. Specyfikacje NC i NetPC wywarły jednocześnie duży wpływ na rozwój technologii stosowanych w komputerach PC i przyspieszyły wprowadzanie funkcji ułatwiających ich obsługę, a więc obniżających koszt eksploatacji, takich jak DMI (Desktop Management Interface - zdalne zarządzanie komputerami) lub Wake-On LAN (m.in. funkcja zdalnego uruchamiania komputerów). Jednocześnie ceny prostych modeli PC zmniejszyły się do poziomu ok. 1000 USD, osłabiając kolejny argument przemawiający za NetPC lub NC. Również Microsoft wycofuje się z promocji NetPC, publikując informacje o nowej specyfikacji - Windows Terminal, która jest bliższa idei NC i może lepiej konkurować z komputerami sieciowymi NC.


TOP 200