Procesory ARM i x86 w jednym serwerze?

Z wyzwań tych zdają sobie sprawę specjaliści z Della i Hewlett-Packard, którzy przyznają, że w obecnej fazie serwery z ARM na pokładzie nie są gotowe do masowej produkcji. Przedstawiciele Calxeda próbują tymczasem rozpowszechnić wiedzę o procesorach ARM i zwrócić uwagę na ich niewykorzystany potencjał.

Polecamy Serwery ARM dopiero za kilka lat

Zobacz również:

  • Sztuczna inteligencja od Apple wymagać może nowych procesorów
  • Najszybszy Helios w Cyfronecie
  • Intel publikuje białą księgę architektury x86S

Podczas zakończonej już konferencji Supercomputing Conference (Hamburg, 17-21.06.2012), Calxeda zaprezentowała serwer wykorzystujący procesory serii EnergyCore (ARM). Do podobnych pokazów doszło podczas wcześniejszych targów Computex (Taipei).

Karl Freund z Calxeda podkreśla, że testy nowatorskich serwerów odbywają się w wielu niezależnych organizacjach i uczelniach (np. Massachusetts Institute of Technology, Sandia National Laboratories). Klienci, którzy zostali wytypowali do udziału w fazie eksperymentalnej, potwierdzili, że udało im się bez problemu uruchomić platformy programistyczne Java, LAMP (Linux, Apache Server, MySQL, Python), Ruby on Rails.

Problemy wystąpiły jednak z Microsoft .Net, językiem Fortran i C++. Według Freunda wynika to z faktu, że od lat wiele aplikacji tworzonych było wyłącznie z myślą o architekturze x86 (podobnie, jak w smartfonach i tabletach pisze się oprogramowanie pod procesor ARM).

ARM bazuje obecnie na 32-bitowym adresowaniu. Calxeda planuje zaprezentować 64-bitową wersję procesora, ale konkretna data premiery nie jest jeszcze znana. Pod koniec ub. r. 64-bitową architekturę procesora ARMv8 ogłosiła firma ARM. Oczekuje się, że pierwsze układy zostaną zaprezentowane jeszcze w tym roku. Calxeda mogłaby wówczas liczyć, że bazując na licencji będzie mogła wyprodukować własne układy z adresowaniem 64-bitowym na przełomie 2013/2014 roku.


TOP 200