Wyrok, jaki zapadnie w amerykańskim procesie antymonopolowym toczącym się przeciwko Microsoftowi, niekoniecznie musi być zgodny z decyzją, jaką podejmie w tej sprawie Komisja Europejska - stwierdził proszący o zachowanie anonimowości wysoki rangą przedstawiciel Unii Europejskiej.

"Nie mogę sobie po prostu wyobrazić, aby Komisja mogła wprost zastosować rozwiązanie zaproponowane w Stanach Zjednoczonych" - powiedział przedstawiciel Unii Europejskiej.

Przez ostatnie cztery miesiące Komisja Europejska ustalała warunki, jakie będzie musiał spełniać Microsoft w krajach Unii Europejskiej, aby jego pozycja na tym rynku nie zagrażała innym producentom. Anonimowy przedstawiciel nie chciał jednak ujawnić bliższych szczegółów dotyczących tych prac.

"Nie mogę się wypowiadać na temat decyzji podejmowanych przez Komisję" - stwierdziła Marie-Therese Huppertz, będąca jednym z prawnych pełnomocników Microsoftu w Europie. Powiedziała jednak, że Microsoft zastosuje zalecenia amerykańskiego sądu w swoich oddziałach na całym świecie.