Amerykański sąd okręgowy ustalił wczoraj (11 października) terminarz przedstawiania wniosków apelacyjnych w rozprawie dotyczącej Microsoftu.

Producent z Redmond na przygotowanie swojego pierwszego wniosku ma 47 dni, a odpowiednie dokumenty musi przedstawić 27 listopada br. Ponadto sąd nałożył ograniczenie, że objętość przedstawianego wniosku nie może przekroczyć 150 stron maszynopisu i wszelkie uzupełniające go akta muszą zostać złożone tego samego dnia.

Z kolei amerykański Departament Sprawiedliwości będzie miał czas do 12 stycznia przyszłego roku na przedstawienie swoich wniosków. Dokumenty te nie będą mogły mieć objętości większej niż 125 stron. Ten sam termin na przedstawienie własnego stanowiska dotyczyć będzie zaangażowanych w sprawę amerykańskich stanów. Ich wnioski nie mogą jednak przekroczyć objętości 25 stron.

Według ustalonego harmonogramu, Microsoft z kolei będzie miał 17 dni (do 29 stycznia 2001 r.) na ustosunkowanie się - na 75 stronach - do wniosków przedstawionych przez stronę rządową.

Sąd okręgowy ustalił też dzień 9 lutego jako datę przedstawienia ostatecznych argumentów przez obie strony. Natomiast argumenty ustne mają zostać wysłuchane 26 i 27 lutego.

Przypomnijmy, że Microsoft poprosił sąd apelacyjny o 60 dni na złożenie swojego głównego wniosku oraz o kolejne 30 dni na przedstawienie odpowiedzi na stanowisko Departamentu Sprawiedliwości. Firma chciała też przedstawić o wiele obszerniejsze dokumenty (ok. 200 stron) niż ma to zwykle miejsce w przypadku apelacji. Departament Sprawiedliwości ostro skrytykował ten harmonogram. Jego propozycja zakładała, aby wszystkie wnioski apelacyjne zostały przedstawione jeszcze w tym roku.

***

Proces Microsoftu: producent odpowiada na rządową propozycję terminów apelacji