Twórcy narzędzie informują, że pracując w stu procentach automatycznie może zbudować w trybie online ID użytkownika, a następnie weryfikować w ten sam sposób jego tożsamość, na co potrzebuje nie więcej niż 90 sekund.

Oprogramowanie wykorzystuj do tego celu wspierany przez smartfon użytkownika system komunikowania się z otoczeniem, kryjący się za skrótem NFC (Near Field Communication). Jest to radiowy standard pozwalający wysyłać/odbierać dane na niewielką odległość, nie przekraczającą 20 cm.

Zobacz również:

• WordPress 6.5 trafia na rynek. Oto 5 najważniejszych zmian
• Google nasila walkę z nieuczciwymi i niebezpiecznymi reklamami

System NFC skanuje dokument potwierdzający tożsamość użytkownika (taki jak paszport), a konkretnie obszar noszący nazwę MRZ (Machine Readable Zone). Jak sama nazwa na to wskazuje, jest to strefa odczytu maszynowego zawierająca znaki rozpoznawane przez skaner, a więc nazwisko danej osoby oraz jej zdjęcie. Następnie użytkownik robi sobie zdjęcie selfie, a narzędzie porównuje je z tym znajdującym się w paszporcie.

Każda osoba chcąca umieścić w internecie wpis (chodzi tu oczywiście głównie o sieci społecznościowe, fora internetowe czy listy dyskusyjne) musi wtedy potwierdzić swoją tożsamość za pomocą narzędzia Trollteq. Nie pozostaje więc anonimowa, pozostawiając pod wpisem swój elektroniczny podpis.

Po stwierdzeniu, że jakiś użytkownik kwalifikuje się do tego, aby nazwać go trollem, narzędzie może umieścić jego ID na czarnej liście i blokować wszystkie kolejne wpisy.

Może to też zrobić nie za pierwszym razem, ale najpierw ostrzec użytkownika, że następne złamanie reguł skończy się dla niego całkowitą blokadą.