Powiało optymizmem

Nie czas na sen

Na pierwszy kwartał nie narzekają również firmy szkoleniowe, które tradycyjnie najszybciej dosięga spowolnienie gospodarcze i zmniejszające się budżety IT. Joanna Haduch, prezes zarządu Compendium - Centrum Edukacyjnego Veracompu, obserwuje, że po okresie zastoju zostały uwolnione środki na szkolenia w administracji publicznej i energetyce, choć najważniejszy temat szkoleń pozostaje ten sam - bezpieczeństwo. Rok 2003 ma się okazać dla edukacji łaskawy.

"Sądząc po stopniu naszego niewyspania, chyba coś drgnęło również w konsultingu" - stwierdza Grzegorz Wąsik, doradca w Dziale Rozwoju Infovide. Jego zdaniem, dołek, który zazwyczaj przychodzi nieuchronnie wraz z początkiem roku, w 2003 r. był niewielki i szybko został zasypany lawiną zapytań ofertowych, których konsekwencje będą dla firm branży IT przyjemnie odczuwalne w kwartałach trzecim i czwartym. W nowych szatach powracają stare tematy - bankowość poprzez kanały elektroniczne, zarządzanie wiedzą wraz z portalami korporacyjnymi oraz CRM, czyli zarządzanie kontaktami z klientem. Grzegorz Wąsik ma też nadzieję na zainteresowanie ofertą wirtualnych operatorów sieci komórkowych.

O dobrym kwartale może też mówić ComArch, którego przychody wzrosły w stosunku do pierwszego kwartału ub.r. o 43%, choć jednocześnie zyski dość znacznie spadły. Janusz Filipiak, prezes spółki, uważa, że obroty jego firmy będą w tym roku o 20% wyższe niż w poprzednim, kiedy to wzrost wyniósł zaledwie 4%. Źródłem większych przychodów mają być wyróżniający się pod względem inwestycji w IT sektor usługowy i realizująca projekty unijne administracja publiczna.

Perspektywy roku 2003 na świecie

Analitycy IDC uważaja, że rynek zachodnioeuropejski odczuje w tym roku delikatne ożywienie, wzrastając o ok. 2%. Wygląda na to, że w ubiegłym roku sięgnął dna. Poprawa będzie dotyczyć przede wszystkim rynku oprogramowania i usług (odpowiednio wzrost o 3,3 i 2,5%). Dostawcy sprzętu nie powinni raczej liczyć na przychody znacząco większe niż w 2002 r., choć rok 2004 może już przynieść odczuwalne ożywienie. W krótkim okresie niepewność związana z sytuacją geopolityczną powstrzyma znaczące inwestycje w technologie informatyczne. Wybiegając myślą nieco bardziej do przodu, można zakładać stopniowe odbijanie się rynku, ale wzrost jeszcze długo nie wyjdzie poza wielkości jednocyfrowe.

Zgodnie z przewidywaniami IDC najbardziej dynamiczny wzrost będzie dotyczyć rozwiązań łączności bezprzewodowej i usług internetowych. Nadal aktualny będzie temat bezpieczeństwa. Zgodnie z ostatnim badaniem IDC Project Barometer nowe, innowacyjne projekty mają niewielki udział w budżetach IT na ten rok, szczególnie w grupie największych przedsiębiorstw, gdzie znacznie wyższy priorytet jest przypisany odnowieniu posiadanej infrastruktury. Już dwa, trzy lata temu przedsiębiorstwa zaczęły odchodzić od wielkich, zaplanowanych na kilka lat, projektów informatycznych i wygląda na to, że trend ten jest kontynuowany w tym roku. Być może rynek nigdy już nie powróci do wielkich projektów o niejasnym zakresie i harmonogramie oraz nieczytelnej opłacalności. W tej chwili informatyzacja posuwa się naprzód metodą małych, dobrze odmierzonych, kroczków.

Jeśli chodzi o rynek USA, zgodnie z kwietniowym raportem IDC, wzrost w 2003 r. jest przewidywany na poziomie 1,5%, głównie dzięki popytowi ze strony średnich przedsiębiorstw. IDC szacuje, że zwiększy się procent przychodów, które przedsiębiorstwa przeznaczają na inwestycje informatyczne, obecnie odsetek ten wynosi 5%.

Analitycy IDC szacują, że wzrost światowego rynku IT w 2003 r. nie przekroczy 2,3%, przy czym wydatki na sprzęt spadną o 0,5%, natomiast wydatki na oprogramowanie wzrosną o 4,5%, a na usługi - o 3,7%. Tym, co mogłoby poruszyć rynek, mogłaby być nowa "zabójcza aplikacja" (killer application). Czytając raporty analityków, można dojść do wniosku, że powinna pojawić się ona w obszarze technologii bezprzewodowych.

Biorąc pod uwagę raporty dużych spółek informatycznych na temat wyników pierwszego kwartału tego roku, trudno sformułować jednoznaczną ocenę koniunktury. Zgodnie z wstępnymi wynikami znaczną stratę poniosła Nokia Networks, odczuwając ograniczenie zakupów przez operatorów sieci telefonii komórkowej, zmagających się z ogromnym zadłużeniem. Z powodu słabych wyników spółka zwolni 10% pracowników. Przychody Adobe Systems wzrosły w pierwszym kwartale o 11% w stosunku do pierwszego kwartału 2002 r. Przychody Novella spadły o 6% w kwartale zakończonym 31 stycznia 2003 r. Obroty Juniper Networks w pierwszym kwartale 2003 r. wzrosły o 29%, a RSA Security o 10%. Po raz pierwszy od kilku kwartałów firma ta odnotowała zysk, choć jej dyrektor finansowy ostrożnie uprzedza, że może on nie zostać powtórzony w kolejnych kwartałach. Wyniki Unisysa to wzrost przychodów o 3%, a zysków o 18%. IBM w pierwszym kwartale odnotował wzrost o 17%. Firmie udało się dorzucić do swojej kolekcji dwa outsourcingowe megakontrakty. Przychody Oracle'a wzrosły o 2,4% w kwartale zakończonym 28 lutego br., zamykając serię siedmiu kwartałów spadających przychodów.


TOP 200