Power inside

Power.org jest próbą powtórzenia przez IBM sukcesu, jaki firma odniosła, tworząc konsorcjum Eclipse. Organizacja zrzesza obecnie 25 członków, ale liczba ta na pewno wzrośnie.

Power.org jest próbą powtórzenia przez IBM sukcesu, jaki firma odniosła, tworząc konsorcjum Eclipse. Organizacja zrzesza obecnie 25 członków, ale liczba ta na pewno wzrośnie.

W ostatnich latach IBM poniósł ogromne nakłady inwestycyjne na stworzenie infrastruktury do produkcji półprzewodników i musi pokazać akcjonariuszom, że inwestycje te miały sens. Dział serwerowy IBM, Apple Computer, AMD i inni odbiorcy usług wytwarzania procesorów - wszyscy razem - nie są w stanie zapewnić rynku zbytu dostatecznie dużego, by inwestycje zwróciły się w rozsądnym czasie.

Otwarcie architektury Power, mające na celu stworzenie rynku zbytu na półprzewodniki IBM, jest dla IBM tak naprawdę koniecznością. Firma stwierdziła jednak, że konieczność może przekuć na długofalowy sukces. Mając na uwadze sukces, jakim okazała się organizacja Eclipse w dziedzinie narzędzi programistycznych dla Linuxa, szefowie IBM postanowili powielić ten model w dziedzinie sprzętu.

Tak doszło do powstania konsorcjum Power.org - organizacji skupiającej firmy zainteresowane rozwijaniem platformy Power i tworzeniem zgodnych z nią rozwiązań. IBM może liczyć, że dzięki Power.org zarobi nie tylko na półprzewodnikach, ale także na powiązanych z nimi dziedzinach, jak projektowanie systemów, rozwój oprogramowania itp.

Mniejsi idą przodem

Power inside

Nigel Beck, przewodniczŃcy organizacji Power.org i wiceprezes IBM Systems & Technology Group.

Utworzenie organizacji Power.org jest równoznaczne z otwarciem architektury Power - specyfikacji sprzętowej, mikrokodów, API, kompilatorów itp. Członkowie Power.org uzyskują nie tylko możliwość dostępu do szczegółowych specyfikacji i planów rozwoju mikroprocesorów, ale również wpływ na ewolucję tej platformy i tworzenie związanych z nią standardów.

Jednym z zadań Power.org jest opracowanie otwartej specyfikacji interfejsu szyny danych, która umożliwi wykorzystanie jednolitego standardu do budowy np. elementów sieciowych lub kontrolerów pamięci współpracujących z innymi systemami opartymi na architekturze Power. Zależnie od prezentowanych przez członków Power.org potrzeb, organizacja ta ma też uzgadniać i opracowywać inne standardy.

Jak przyznaje Nigel Beck, przewodniczący Power.org i wiceprezes IBM Systems & Technology Group, struktura i zasady działania Power.org są na razie wciąż w fazie tworzenia - to jak w praktyce będzie funkcjonować ta organizacja zależy od wymagań, uwag i sugestii zgłaszanych przez jej członków i możliwości ich zaakceptowania przez IBM. Power.org ma być jednak organizacją niezależną od IBM.

Do Power.org należy obecnie 25 firm producentów sprzętu, mikroprocesorów, oprogramowania (systemów operacyjnych i aplikacji), a także dostawców usług. Jeśli nie liczyć Sony, Bull, Novell lub Red Hat, to trudno wśród nich znaleźć duże i znane korporacje. Do organizacji przystąpiły takie firmy, jak AboveMicro (chińska firma projektująca układy scalone dla elektroniki domowej), Anyka Cayman (układy scalone dla urządzeń multimedialnych), Culturecom (mikroprocesory), DAFCA (oprogramowanie do projektowania elektroniki), Teak Technologies (technologie przełączania z gwarancją QoS dla sieci i serwerów) i inne.

Brak wielu prominentnych partnerów na tym etapie nie jest - według Nigela Becka - oznaką słabego wsparcia tej inicjatywy. W jego opinii duże firmy podejmują decyzje dłużej, zaś mniejsze decydują się szybciej, i stąd obecna struktura członkowska. IBM jest przekonany, że w przyszłości to się zmieni. Wśród obecnych członków Power.org nie ma jeszcze np. Toshiby, która jest, obok IBM i Sony, współtwórcą architektury Cell opartej na PowerPC.

Nowe zastosowania

Do tej pory procesory Power były wykorzystywane w serwerach IBM - i5 (dawniej iSeries, a wcześniej AS/400) i p5 (dawniej pSeries, wcześniej RS6000). IBM obecnie intensywnie dąży do zwiększenia liczby ich zastosowań. We współpracy z firmami Sony i Toshiba opracował nowej generacji wielordzeniowe procesory Cell oparte na architekturze PowerPC, wywodzącej się z architektury Power.

Układy Cell mają się pojawić na rynku pod koniec br., a w 2006 r. znaleźć masowe zastosowania w konsolach do gier Sony PlayStation 3, telewizorach HDTV Toshiby, nowej wersji konsol Microsoft Xbox, a także w graficznych stacjach roboczych lub serwerach kasetowych. Podczas spotkania Power.org w Barcelonie firmy zaprezentowały nowe, oryginalne produkty i rozwiązania - część przedstawionych prototypów zawierała układy Power i PowerPC, część zaś próbne układy Cell.

Przykładowo, firma Thales przedstawiła EasyG5 - dwuprocesorowe serwery oparte na kasetowych komputerach IBM JS20 o podwyższonej odporności na uszkodzenia i zakłócenia, przeznaczone do specjalizowanych zastosowań w samolotach lub też rozwiązaniach dla wojska. Z kolei IBM przedstawił oprogramowanie do modelowania w czasie rzeczywistym pracujące na prototypach serwerów kasetowych wyposażonych w układy Cell. Może ono znaleźć zastosowanie zarówno w nowej generacji gier, jak i profesjonalnych symulatorach (np. umożliwiających bieżące modelowanie terenu przy wykorzystaniu danych satelitarnych).

Azja i Europa

Organizacja Power.org została utworzona przez IBM w grudniu 2004 r. podczas spotkania zorganizowanego w Chinach, w którym udział wzięło oprócz IBM 14 innych firm. Jak podkreślają niektórzy obserwatorzy rynku, nie było sprawą przypadku, że ogłoszenie powstania Power.org nastąpiło w Chinach, a kolejna konferencja została zorganizowana w Europie. W tych regionach świata można oczekiwać większego zainteresowania "otwartymi platformami" niż w USA. Podczas kolejnego, pierwszego w Europie spotkania w czerwcu br. w Barcelonie, do konsorcjum przystąpiło kolejnych 10 firm - producentów sprzętu, oprogramowania oraz dostawców usług.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200