Plany i pieniądze

Jaką przyjęliście metodę informatyzacji administracji hiszpańskiej - ewolucyjną, polegającą na rozwoju i unowocześnianiu istniejących systemów, czy rewolucyjną - tworzenia wszystkiego od podstaw?

Przyjęliśmy zasadę, że najpierw trzeba wyznaczyć cele, potem rozpoznać istniejący stan i wykorzystać to, co już dobrze funkcjonuje, a następnie wdrażać nowe rozwiązania i systemy.

Sporo problemów, paradoksalnie, stwarza wysoki poziom zaawansowania informatycznego. Już w latach 80. w hiszpańskiej administracji publicznej wykorzystywano systemy informatyczne. Były to przeważnie systemy własne poszczególnych jednostek, systemy zamknięte. W ramach nowych projektów następuje ich przekształcanie na systemy otwarte, włączanie do jednolitej struktury informacyjnej państwa. Ma temu służyć m.in. propagowanie określonych standardów. Część z nich, np. Metrica czy dotyczący bezpieczeństwa Magerit, jest tworzona przez nas samych, inne są określone już przez Unię Europejską. Przeważnie propagujemy zastosowanie XML i systemów otwartych.

Czy sprawa stosowania standardów jest uregulowana prawnie? Czy urzędy są zobowiązane do posługiwania się nimi?

Nie ma obowiązku stosowania określonych standardów. Są one propozycją do wykorzystania i administracja używa ich do ułatwienia realizacji zadań. Na standardy dużą uwagę zwraca Najwyższa Rada Informatyzacji przy opiniowaniu projektów. Posługiwanie się standardami zwiększa szansę przyjęcia projektu do realizacji. Jeżeli jest on ciekawy, ale nie zawiera rozwiązań standardowych, wtedy są konsultowane możliwości wypracowania rozwiązań, które umożliwiłyby zastosowanie standardów.

Na czym polega udział sektora prywatnego w realizacji programu informatyzacji kraju? Czy jest uregulowana ustawowo kwestia partnerstwa publiczno-prywatnego?

Na realizację projektów są ogłaszane przetargi publiczne. Firmy występują też często jako sponsorzy konkretnych przedsięwzięć. Przykładowo, największe z nich wpłaciły po 600 tys. euro na realizację programu Internet dla wszystkich. Z jednej strony było to działanie na rzecz wspólnego dobra, z drugiej zapewnienie sobie większego grona przyszłych użytkowników.

Nie ma przepisów regulujących partnerstwo publiczno-prywatne, chociaż coraz bardziej widać potrzebę ich uchwalenia. Na razie stosowane są porozumienia o współpracy. Na przykład władze regionu Katalonii zleciły całą obsługę systemów IT na zewnątrz, prywatnej firmie. W administracji tego regionu nie ma działu informatyki.

Jakim zainteresowaniem wśród obywateli Hiszpanii i działających na jej terenie firm cieszą się usługi z wykorzystaniem podpisu elektronicznego?

Ustawa o podpisie elektronicznym funkcjonuje u nas już od 1999 r. Między innymi ze względu na dyrektywy Unii Europejskiej będzie musiała się zmienić. Pod koniec roku (2002, przyp. red.) wejdzie w życie nowa ustawa, która pozwoli na korzystanie z podpisu elektronicznego również firmom. Teraz elektronicznie mogą się podpisywać tylko osoby indywidualne.

Obserwujemy coraz większe zainteresowanie tą formą identyfikacji. Podpis elektroniczny jest wykorzystywany do załatwiania spraw w urzędach, płacenia podatków, sprawdzania przebiegu pracy zawodowej, przy wykonywaniu operacji bankowych. Certyfikaty dla obywateli są wydawane bezpłatnie. Część osób korzysta w transakcjach elektronicznych z usług tzw. trzeciej strony, np. bank mający stosowny certyfikat potwierdza tożsamość osoby dokonującej płatności na konto urzędu. Usługi certyfikacji świadczy wiele firm. Największą z nich jest CERES, odpowiednik polskiej Mennicy Państwowej. Skupia się on głównie na świadczeniu usług dla administracji i obywateli.

Wraz z nową Ustawą o podpisie elektronicznym zostanie wprowadzony nowy, elektroniczny dokument identyfikacyjny - dowód osobisty w formie karty procesorowej. Zakładamy, że do końca 2003 r. będzie nim dysponować siedem milionów Hiszpanów.

Czy jest recepta na sukces w zakresie informatyzacji państwa?

Trzeba przygotować dobry plan i zainwestować dużo pieniędzy. To się opłaca z punktu widzenia interesów społeczeństwa.

Rafael Chamorro Marin był gościem Europejskiej Konferencji Oracle Polska "Informatyzacja Rzeczypospolitej Polskiej w przededniu przystąpienia do Unii Europejskiej" zorganizowanej pod patronatem Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.


TOP 200