Specjaliści z PandaLabs przeanalizowali wydarzenia i incydenty w związane z bezpieczeństwem IT w okresie od kwietnia do czerwca 2011 roku.

Wśród ofiar ataków hakersich znalazły się takie organizacje jak: RSA Security, amerykański Departament Obrony, Międzynarodowy Fundusz Walutowy, Europejska Agencja Kosmiczna, Sony, Citigroup i SEGA, zaś najaktywniejszymi grupami hakerskimi były LulzSec i Anonymous.

Zobacz również:

• Złośliwe oprogramowanie Qbot - czy jest groźne i jak się chronić?
• Przeglądarka Chrome będzie jeszcze jakiś czas akceptować pliki cookie
• Wyjaśniamy czym jest SD-WAN i jakie są zalety tego rozwiązania

Trojanów najwięcej

W ubiegłym kwartale wzrosła liczba zagrożeń dotyczy wszystkich ich typów. Według PandaLabs co minutę powstawały 42 nowe odmiany malware. Najliczniejszą grupą nowych zagrożeń były trojany, (prawie 70 proc. powstałych w tym okresie zagrożeń) na drugim miejscu uplasowały się wirusy (16 proc.) i robaki internetowe(11,6 proc.).

Według danych Panda Labs - trojany były odpowiedzialne za 69 proc. wszystkich infekcji. Za 10 proc. infekcji odpowiadały wirusy, zaś robaki stanowiły 8,53 proc. zagrożeń. Choć adware, stanowił jedynie 2,58 proc. wszystkich nowych zagrożeń, spowodował prawie 9 proc. wszystkich infekcji. Wskazuje to na wysiłek, jaki twórcy zagrożeń wkładają w promowanie złośliwych kodów tego typu. Wzrosła również liczba fałszywych programów antywirusowych, które zaliczają się do adware.

Najwięcej infekcji w Azji

Chiny, Tajlandia i Tajwan po raz kolejny zajęły trzy najwyższe pozycje w rankingu 20 krajów o największej liczbie infekcji. Najmniej infekcji pojawiało się w Szwecji, Szwajcarii i Norwegii. Polska w II kwartale br. Znalazła się w tej klasyfikacji na 10 pozycji

Pełna wersja raportu dostępna jest na stronach PandaSecurity