Udostępniony niedawno dokument PDF przez autora książki o tytule “Snowden. Nigdzie się nie ukryjesz” zawiera tzw. surowe dane dotyczące procederu szpiegowania internautów przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego (NSA). W tych danych pojawiła się informacja, z której wynika, że z rządem Stanów Zjednoczonej współpracowali też nasi polscy politycy. Miało to dziać się już w 2009 roku.

Z informacji Edwarda Snowdena wynika, że Polacy mieli przekazywać USA w ramach akcji o nazwie Orangecrush/Buffalogreen z początku metadane, a później nawet pełną treść połączeń internetowych pochodzących z Afganistanu, Bliskiego Wschodu i niektórych afrykańskich państw. Nie wiadomo jednak, kto dokładnie był za to odpowiedzialny i czy Polska czerpała jakiekolwiek korzyści z tego tytułu.

Zobacz również:

• Dzięki tej umowie polska policja zyska wiedzę i narzędzia zapobiegające cyfrowym zagrożeniom

Okazuje się jednak, że to nie koniec doniesień o działaniach NSA na terenie naszego kraju w kontekście programu PRISM. Jak pokazuje w Glenn Grenwald w swojej książce, amerykańskie służby mogły podsłuchiwać nawet 3 miliony mieszkańców Polski dziennie. Nie wiadomo jednak, czy ta część operacji Agencji Bezpieczeństwa Narodowego była prowadzona za zgodą i wiedzą polskich służb.

źródło: niebezpiecznik.pl