Opowieści o wodzie i prądzie

Ciekawie prezentuje się także nowy pakiet HP przeznaczony do zarządzania serwerami - System Insight Manager (SIM). Łączy on funkcje pakietów: Insight Manager (Windows i AlphaServer), Service Control Manager (HP-UX i Linux) oraz HP Toptools Device Manager (jego rozwoju HP zaprzestał w ub.r.). Obecnie z jednej konsoli SIM można jednocześnie zarządzać serwerami pracującymi pod kontrolą wszystkich systemów.

Systems Insight Manager to pierwszy produkt, który może obsłużyć takie zadania, jak uaktualnianie BIOS-u serwera i sterowników czy instalowania poprawek - na wielu platformach jednocześnie. Z punktu widzenia praktycznej realizacji idei utility com-puting, w myśl której centra obliczeniowe mają być postrzegane jako pula homogenicznych zasobów, zdolność do zarządzania systemami heterogenicznymi na niskim poziomie wydaje się kluczowa. Co ważne, pakiet SIM współpracuje także z produktami HP OpenView.

IBM nie spieszy się z premierami, choć to właśnie ta firma jako pierwsza otwarcie zadeklarowała wsparcie dla idei przetwarzania na żądanie. Zaprezentowana niedawno strategia Project Symphony jest w dużej mierze efektem przejęcia firmy Think Dynamics, której produkty do przydzielania zasobów serwerów stanowią uzupełnienie oferty działu Tivoli. Rozwiązania Think Dynamics mogą m.in. załadować pełny zestaw oprogramowania do dodatkowego serwera, gdy obciążenie działających serwerów przekracza określony poziom, a nawet wyłączyć i zdeinstalować w tym celu inną, mniej ważną aplikację.

Opracowywanie własnych produktów przez IBM to długotrwały proces, choć trzeba przyznać, że IBM skupia się na rozwiązywaniu zasadniczych problemów. Niedawno firma udostępniła np. rozproszony system plików SAN File pozwalający na jednolite zarządzanie danymi rezydującymi fizycznie w wielu różnych systemach pamięci masowych. IBM udostępnił także rozwiązanie do wirtualizacji systemów pamięci - SAN Volume Controller. Cel jest ten sam w każdym przypadku: uproszczenie administrowania przez automatyzację i redukcja kosztów osobowych.

Idea jak magnes

Od niedawna wizja utility computing stała się bliska także Microsoftowi. Firma zdążyła już zapowiedzieć technologię wykorzystującą usługi sieciowe, która pozwoli oprogramowaniu do zarządzania systemami Windows na integrację z innymi platformami - Unix i Linux. Technologia ta to jednak tylko niewielka część Dynamic Systems Initiative (DSI), szeroko zakrojonego przedsięwzięcia, którego ostatecznym celem jest stworzenie odpornego na awarie i "samodzielnie zarządzającego się" środowiska.

Niedawno Microsoft pokazał pierwsze produkty wykorzystujące SDM - zestaw narzędzi o kodowej nazwie Whitehorse, wchodzących w skład Whidbey (kolejnej wersji Visual Studio .Net, która trafi na rynek w drugiej połowie przyszłego roku). Graficzne narzędzia Whitehorse pozwolą programistom budować aplikacje zawierające gotowe interfejsy pozwalające nimi zarządzać.

Firma Veritas zaprezentowała nowe wersje głównych produktów NetBackup 5.0, Data Lifecycle Manager 5.0, a także CommandCentral Service 3.5. Ostatnia z tych aplikacji to narzędzie mieszczące się w kategorii utility computing. Ten internetowy portal pozwala administratorom definiować poziomy usług związanych z pamięciami masowymi wg potrzeb użytkowników i raportowanie o ich realizacji. Został on zintegrowany z NetBackup i Backup Exec.

Wyczekiwanie lidera

Według analityków z Forrester Research i Gartnera HP idzie łeb w łeb z IBM w wyścigu do zrealizowania wizji utility computing i dostarczeniu konkretnych produktów. Tuż za nimi plasują się: BMC, Computer Associates i Microsmuse - dostawcy oprogramowania do zarządzania systemami i sieciami. Inną strategię przyjęły Sun i Microsoft - Sun koncentruje się na zarządzaniu własnymi serwerami, zaś Microsoft - własnym oprogramowaniem. Na wyłonienie lidera rynku jest jeszcze zbyt wcześnie. O jego wyborze zadecydują klienci, którzy, znając dzieje innych "wielkich idei", na razie bardzo sceptycznie odnoszą się do pomysłów dostawców. Tym bardziej że utility computing to dla nich, przynajmniej w okresach krótkim i średnim, perspektywa inwestycji w nowy sprzęt, oprogramowanie i usługi integracyjne.

Proste jest tanie

Poszczególne firmy nieco inaczej przedstawiają swoje pomysły na utility computing, ale łączy je jedno - dążenie do obniżenia kosztów obsługi centrów przetwarzania danych i lepsze dopasowanie infrastruktury do potrzeb aplikacji biznesowych. Ważnym wątkiem wszystkich "opowieści o wodzie i prądzie" jest uproszczenie obsługi i zarządzania systemami informatycznymi, co ma umożliwić obniżenie zatrudnienia w działach IT.


TOP 200