Open source'owi zuchwalcy bezczelnie atakują Microsoft

"Mircrosoft jest w 100 procentach skupiony na Windows" - powiedział Nick McGrath, przedstawiciel brytyjskiego oddziału firmy podczas debaty na temat roli oprogramowania i społeczności programistów open source. Oznacza to m.in., że koncern z Redmond nie zamierza publikować pakietu oprogramowania biurowego Office w wersji dla systemów Linux.

Debata odbyła się w ramach rozpoczętej właśnie w Londynie konferencji LinuxWorld Conference and Expo i - jak łatwo się domyślić - przedstawiciel Microsoftu zetknął się ze sporą falą krytyki ze strony środowiska open source. Musiał między innymi odpowiadać na pytania, jak Microsoft zamierza zachowywać się w sytuacji, gdy systemy operacyjne z rodziny Linuksa zdobywają sobie coraz większą popularność i ich udział w rynku rośnie.

Programiści open source przewidują nadejście trudnych lat dla twórców komercyjnego oprogramowania, m.in. dla informatycznego molocha z Redmond. "Kiedy ostatni raz Microsoft Office stał się dostatecznie dobry, aby go używać? Dziesięć lat temu. Rynek sam zajmie się Microsoftem", uważa Matt Asay, przedstawiciel Novella.

Zobacz również:

  • Ta inicjatywa ma ułatwić firmom zadanie wdrażania systemów AI
  • Microsoft zapowiada nową linię małych modeli językowych AI
  • Nearby Sharing od Google - wygodny sposób na przesyłanie plików

Rasmus Lerdorf (Yahoo Inc.) wyraził swoje niezadowolenie wynikające z ograniczeń nakładanych na programistów przez rygorystyczne przepisy patentowe. "Nie można już posiedzieć w weekend i napisać 30 linijek kodu bez pogwałcenia jakiegoś patentu", stwierdził. To też kamyczek do ogródka Microsoftu, który nie raz już pozywał do sądów firmy z sektora IT pod zarzutem naruszenia rozwiązań technologicznych, które zastrzegł.

Stanowisko Microsoftu, ujęte w słowa przez McGratha, jest jednak jedoznaczne: "tworzymy oprogramowanie i sprzedajemy je. Jedynym racjonalnym wyjściem jest ochrona naszego najważniejszego źródła dochodu, kodu źródłowego." Jednocześnie zapewnił, że w najbliższych latach firma nie pozostanie głucha na głosy swoich klientów - wobec czego będzie uważniej badać możliwości szerszej integracji jej oprogramowania z platformą Linux - niestety Office'a dla tego systemu chyba się nie doczekają.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200