Open Relay Database kończy działanie

Usługa czarnej listy serwerów pocztowych - Open Relay Database (ORDB) została wyłączona po pięciu i pół latach działania, głównie z powodu pojawienia się bardziej wymyślnych metod dystrybucji spamu.

ORDB został zaprojektowana w celu radzenia sobie z technikami, w których spamerzy używają serwerów proxy SMTP do zalewania Internetu niechcianą pocztą. Projekt udostępniał czarne listy serwerów pocztowych działających jako otwarte przekaźniki poczty (open relay), która to cecha czyniła je podatnymi na wykorzystywanie ich do dystrybucji spamu.

Jednak lista ta osiągnęła w roku obiegły poziom 225 tys. pozycji i jej uaktualnianie powodowało coraz wolniejsze jej przeszukiwanie. Zespół utrzymujący listę doszedł do wniosku, że listy serwerów pocztowych działających jako przekaźniki poczty (RLB - Real-time Blackhole List) nie są już najbardziej efektywna metodą ochrony sieci przedsiębiorstw przed spamem i usługa czarnej lisy serwerów pocztowych ORDB została zamknięta.

Zobacz również:

  • Sprawdzone sposoby na ochronę służbowej skrzynki pocztowej
  • Chiny zakazują chipów Micron w swojej infrastrukturze krytycznej

ORDB jest właściwie ofiarą swojego sukcesu - pięć lat temu ok. 90 proc. spamu wysyłano za pośrednictwem open relay, a dzisiaj to mniej niż jeden procent. Spadek ten zawdzięczamy właśnie czarnej lisie ORDB, ponieważ zmusiła ona usługodawców do blokowania możliwości open relay na swoich serwerach pocztowych, co spowodowało radykalny spadek liczby serwerów pocztowych działających jako otwarte przekaźniki poczty.

Chociaż, z jednej strony, lista ta radykalnie zmniejszyła dystrybucję spamu tą metodą, to jednocześnie stała się niewygodna dla użytkowników, którzy korzystali z open relay, łącząc się np. z serwerem pocztowym z różnych miejsc. Spamerów natomiast to nie odstraszyło i generalnie przestawili się na botnety - sieci pecetów, zainfekowanych specjalnymi trojanami, 'zmuszanych' do wysyłania spamu.

Autorzy projektu ORDB zalecają zaniechanie korzystania z listy ORDB i jednocześnie rekomendują kombinację metody szarych list i analizy zawartości, takich jak dspam, bmf czy Spam Assassin.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200