Firma szacuje, że około 120 milionów użytkowników na całym świecie używa Exchange do obsługi poczty elektronicznej. Wśród nich około 40 do 50 proc. eksploatuje Exchange Server 5, który pojawił się na rynku w roku 1997. Wprowadzenie pod koniec roku 2000 Exchange 2000 Server nie skłoniło większości tych użytkowników do przejścia na nową wersję, głównie z powodu trudnej ścieżki migracyjnej.

Według zapewnień przedstawicieli Microsoftu, Exchange Server 2003 ma być pod tym względem całkiem inny. Wyposażono go w zestaw narzędzi migracyjnych pozwalających na sprawne wykonanie procesu migracji.

Zobacz również:

• Najlepsze bezpłatne alternatywy dla pakietu Microsoft (Office) 365
• Telegram chce, aby z jego usługi zaczął korzystać biznes

Poza udrożniona ścieżką migracyjną, firma obiecuje niższe koszty utrzymania i lepszą wydajność nowego produktu. Znacząco ulepszono skalowalność i zdalne połączenia, umożliwiając zwiększenie liczby skrzynek pocztowych na pojedynczym serwerze i likwidując potrzebę posiadania dedykowanego serwera w oddziałach zamiejscowych.

Exchange Server 2003 używa usług katalogowych Active Directory i pracuje na platformach Windows 2000 Server lub Windows Server 2003. Niektóre mechanizmy Exchange Server 2003, takie jak ośmiowęzłowe klastrowanie i usługa Volume Shadow Copy, nie są obsługiwane na platformie Windows 2000 Server. Inne, takie jak buforowanie skrzynek pocztowych, wymagają z kolei nowego klienta Outlook 2003.

Exchange konkuruje na rynku z takimi produktami, jak Lotus Notes IBM i Oracle Collaboration Suite. Exchange Server 2003 wszedł do produkcji w czerwcu b.r. i od sierpnia był dostępny dla odbiorców hurtowych.

Cena nowej wersji pozostała niezmieniona w stosunku do Exchange 2000 Server: edycja Standard - 699 USD, edycja Enterprise - 3 999 USD. Licencja kliencka (CAL) kosztuje 67 USD.