Według Nvidii firmy motoryzacyjne zaczną wdrażać rozwiązania metaverse w 2023 r., stopniowo włączając je do operacji przemysłowych i detalicznych. Producent GeForce'ów uważa, że metaverse stanie się integralną technologią branży moto.

Jak czytamy w komunikacie Nvidii, "klienci skorzystają z udoskonalonych doświadczeń związanych z produktami. Wierne konfiguratory samochodów, działające w metawersum w czasie rzeczywistym, trójwymiarowe symulacje pojazdów, demonstracje w rozszerzonej rzeczywistości i wirtualne jazdy próbne - wszystko to pomoże klientowi w podjęciu decyzji".

Zobacz również:

• "Dostajemy 200 stopionych kart RTX 4090 miesięcznie". Serwis ostrzega
• Krótka lista najbardziej niedocenianych technologii w IT

Jeśli się nad tym zastanowimy, faktycznie branża motoryzacyjna może bardzo zyskać na metawersum. Problemem polega jednak na tym, że będzie musiała przekonać do tego samych klientów. Poszczególne marki moto mogą być zainteresowane przenoszeniem różnych doświadczeń i produktów do świata wirtualnego, niemniej wielu klientów, których stać na zakup nowego samochodu, to często osoby w wieku powyżej 40 lat, które niekoniecznie chcą kupować samochód z goglami VR na głowie.

Mimo to firmy motoryzacyjne chcą spróbować. Przykładowo Fiat już 3 grudnia uruchomił sklep w metawersum, umożliwiając potencjalnym klientom wirtualną wycieczkę po jednym ze swoich samochodów. W showroomie użytkownicy mają nawet możliwość odbycia jazdy próbnej na wirtualnym torze.

Ford z kolei zgłosił już 19 różnych znaków towarowych, przygotowując się na możliwy "atak w świecie metaverse".

Metaverse w fabryce, ale też dla klienta

Nvidia uważa, że istnieją dwa różne sposoby przeprowadzenia integracji z metaverse. Pierwszym jest wdrożenie narzędzi metaverse, co pozwoli firmom monitorować cały proces produkcji ich pojazdów, a także pozwoli na proponowanie ulepszeń w tym zakresie. Mowa tutaj m.in. o włączeniu "cyfrowych bliźniaków" do fabryk, w których powstają samochody.

Ponadto rozwiązania metaverse mają umożliwić lepsze projektowanie i współpracę w wirtualnej przestrzeni z realistyczną prezentacją poszczególnych elementów kierowanych do produkcji.

Już teraz istnieją firmy, które przyjęły tego typu technikę. Renault w listopadzie br. prezentował przemysłowy metawersum, przekonując że wdrożenie odpowiedniej platformy przyczyni się do oszczędności na poziomie 330 mln dol.

Drugim sposobem jest podejście detaliczne. Nvidia wierzy, że relacje między klientami a produktami (samochodami) zostaną ulepszone dzięki technologii metaverse. Tutaj mowa właśnie o takich usługach, jakie oferuje już Fiat.