Nowoczesna bankowość oczami przedsiębiorstw

E-podpis oraz elektroniczny obieg dokumentów są najbardziej pożądanymi rozwiązaniami, które wskazali respondenci w badaniu Asseco Poland i HSBC Bank Polska „Bankowość korporacyjna dziś i w przyszłości”. Inne technologie traktowane są jeszcze z lekką rezerwą.

Bankowość korporacyjna, w porównaniu z detaliczną, jest bardziej konserwatywna. Klienci instytucjonalni potrzebują innych rozwiązań i innego sposobu relacji z bankiem. Nie oznacza to jednak, że w tym segmencie bankowości nie zachodzą zmiany technologiczne. Po prostu ich implementacja odbywa się inaczej. Tu liczy się przede wszystkim bezpieczeństwo. W grę wchodzą przecież miliony złotych.

Najnowsze badanie przeprowadzone przez Asseco Poland przy współpracy z HSBC Bank Polska daje wiele ciekawych wniosków i pozwala lepiej zrozumieć zmiany, jakie zachodzą w segmencie korporacyjnym. Uczestnicy badania to firmy z obrotami rocznymi 30 do 100 mln zł i powyżej 100 mln zł. Przeważającym typem działalności respondentów była produkcja. 72% badanych działa na rynku krajowym i zagranicznym, 26% to rynek krajowy, ale z aspiracjami do wejścia na międzynarodowy.

Zobacz również:

  • Kredyt gotówkowy – co warto nim wiedzieć?
  • Do 2030 r. 24 banki centralne będą posiadać waluty cyfrowe

Nowoczesna bankowość oczami przedsiębiorstw. Liczy się bezpieczeństwo

Przedsiębiorstwa potrzebują dziś od banków przede wszystkim bezpieczeństwa oraz szybkiej reakcji na potrzeby i problemy. W skali od 1 do 5 obydwa aspekty uzyskały po 4,9 pkt. „Duże firmy to obrót dużymi kwotami. Nie dziwi zatem, że bezpieczeństwo to najważniejszy atrybut związany z bankowością korporacyjną. Dlatego od lat najlepsze systemy bankowe, obsługujące klienta biznesowego, zdecydowanie wyróżniają się na tle rozwiązań przeznaczonych dla innych segmentów, chociażby zaawansowanymi metodami autoryzacji transakcji. Na drugim miejscu uplasowała się szybkość reakcji banku. Gdy klient ma problem lub potrzebę, oczekuje natychmiastowej reakcji swojej instytucji finansowej”– wyjaśnia Marta Mróz-Sipiora, menedżer produktu w Asseco Poland.

Aż 86 % respondentów korzysta z usług więcej niż jednego banku; średnio są to trzy banki. Lider korzystał z usług aż 15 banków. Powodem takiej mnogości podmiotów bankowych obsługujących klientów korporacyjnych jest finansowanie, ponieważ firmy posiadają kredyty w różnych bankach. 21 % respondentów utrzymuje współpracę z wieloma instytucjami bankowymi, szukając – i wybierając – najkorzystniejsze oferty. Klienci korporacyjni chcą też w ten sposób dywersyfikować ryzyko.

„To, że klienci korzystają z wielu banków, daje im przegląd dostępnych produktów na rynku, również rozwiązań technologicznych. Pracownicy operacyjni często decydują, z jakich produktów będą korzystać w danym banku, wyłącznie z powodu użyteczności i funkcjonalności. Niektóre banki oferują na przykład lepsze rozwiązania trade finance, inne mają lepsze przelewy. Oznacza to, że banki powinny jednak nie skupiać się na dosprzedawaniu produktów firmom, ale rozwijać to co mają najlepszego” – mówi Marcin Kwilosz, menedżer produktu w Asseco Poland.

Nowoczesna bankowość oczami przedsiębiorstw. Sztuczna inteligencja wspiera doradców

Czy na rynku bankowości korporacyjnej widać zmiany w korzystaniu z usług przez klientów? Wyniki badania wskazują, że coraz częściej przedsiębiorstwa wybierają usługi pozabankowe, nabywane w ramach oferty samych banków albo dostarczane przez inne instytucje finansowe. Jest to na przykład leasing, faktoring, czy rozliczanie wydatków pracowniczych. Co istotne, ubezpieczenia nadal pozostały w grupie produktów, które nie są używane w bankowości korporacyjnej.

Dla 82 % badanych ważnym atrybutem banku jest jego innowacyjność. „Przy wdrożeniach innowacyjnych rozwiązań banki muszą mieć na uwadze kwestie regulacyjne i zarządzania danymi. Niezwykle istotnym elementem ograniczającym wszelkie ryzyka są nowoczesne metody uwierzytelniania oraz autoryzacji zleceń. „Firmy doceniają te innowacje, które pozwalają im na usprawnienie działalności operacyjnej oraz zmniejszenie związanych z nią nakładów finansowych”– mówi Marek Brańka, zastępca dyrektora Pionu Banków Komercyjnych oraz dyrektor Departamentu Systemów Omnikanałowych w Asseco Poland.

Zagadnienie nowych technologii pojawiło się w badaniu również w kontekście relacji banku z przedsiębiorstwem, utrzymywanej za pośrednictwem doradcy. Jak się okazuje, oczekiwania w stosunku do doradcy są różne, w zależności od tego, czy wsparcia wymaga pracownik operacyjny czy pracownik szczebla zarządczego. „Ten pierwszy będzie chciał, by doradca szybko poinformował go o sytuacji w firmie i o sprawach, z którymi firma zgłosiła się do banku. Ponieważ kanały kontaktu z bankiem są różne, doradca musi mieć odpowiednie narzędzia, które zagregują wszystkie informacje z wielu kanałów. Musi być więc zbudowana odpowiednia architektura omnichannel. Szczebel zarządzający wymaga natomiast od doradcy na przykład sugestii, jakie produkty warto w danym przypadku posiadać. Systemy muszą więc mieć możliwość udostępniania całej gamy raportów, które pokażą, jak faktycznie wygląda sytuacja firmy i zasugerują, co zrobić” – tłumaczy Marta Mróz-Sipiora.

Doradcy powinni być więc wspierani przez rozwiązania wykorzystujące sztuczną inteligencję, której algorytmy będą optymalizować decyzje. Paradoksalnie, tego właśnie obawiają się przedsiębiorstwa. Z punktu widzenia klienta korporacyjnego okazuje się, że SI wymaga doprecyzowania pod kątem usług i rozwiązań, przede wszystkim jednak pod kątem bezpieczeństwa.

„Sztuczna inteligencja już jest wykorzystywana w bankach, wspierają nas w pracy różne systemy, które mają dać szybszą i dokładniejszą informację na temat klienta. To skraca proces segregacji i wyboru danych. Ale z drugiej strony klienci cały czas mają ograniczone zaufanie do technologii. Wolą, by ich środkami zarządzał jakiś element ludzki. Jeszcze nie przekroczyliśmy tej granicy, gdzie maszyna i algorytm wiedzą więcej, niż doświadczony pracownik banku” – uważa Sebastian Szaudel, dyrektor Departamentu Bankowości Korporacyjnej w HSBC Bank Polska. Do kontaktu z doradcą klienci najczęściej używają e-maila albo telefonu, natomiast wideoweryfikacja, czat / wideoczat oraz czatbot są postrzegane jako nieprzydatne.

Nowoczesna bankowość oczami przedsiębiorstw. Wyścig z fintechami

Są jednak technologie, które klienci korporacyjni przyjęli z uznaniem. Dla respondentów badania Asseco Poland i HSBC e-podpis oraz elektroniczny obieg dokumentów są najbardziej pożądanymi i użytecznymi. „To wynika z użyteczności i czasu, a czas to przecież pieniądz. Nowe technologie i zastąpienie procesów papierowych optymalizują koszty operacyjne, robiąc to również po stronie banków” – uważa Marta Mróz-Sipiora.

Nowoczesna bankowość oczami przedsiębiorstw

Zainteresowanie respondentów wzbudziło też automatyczne lokowanie nadwyżek środków pieniężnych w oparciu o historyczną analizę sytuacji firmy i predykcji potrzeb, a także automatyczna wymiana walut na podstawie przewidywanego zapotrzebowania oraz analizy zmian kursów walut. Jednak oba te rozwiązania wymagają w opinii respondentów doprecyzowania formy i zasad funkcjonowania.

Te, być może drobne na pierwszy rzut oka, zmiany (pamiętajmy, że bankowość korporacyjna jest nieco konserwatywna) są w istocie zmianami dużymi, zmierzającymi w kierunku upraszczania procesów produktowych i zmniejszania kosztów, które muszą ponieść firmy, by korzystać z usług bankowych. Wiele elementów optymalizacji dotyczy obszaru zagrożonego konkurencją ze strony zwinnych firm z sektora fintech. To skłania całą branżę bankową do działań obniżających koszty.

Choć fintechy większe pole manewru mają na rynku bankowości detalicznej, również w przypadku rozwiązań korporacyjnych mogą zacząć budować swoją pozycję. „Na pewno mogą pojawić się tam, gdzie ważne jest doświadczenie użytkownika. Tam, gdzie wykonuje się dziesiątki pojedynczych, powtarzalnych operacji, jak prosta wymiana walut” – mówi Sebastian Szaudel. Z drugiej strony banki też będą musiały zacząć konkurować i szukać sposobu takiego ustawiania swoich platform, by nie tylko dawać klientowi wartość dodaną, ale otworzyć się na fintech w ramach dyrektywy PSD2. Na pewno banki, które będą umiały współpracować z fintechami na zasadzie korzystania z ich doświadczeń czy przyjmowania ich na swoje platformy i wdrażać ich rozwiązania, mają lepsze perspektywy dynamicznego rozwoju. Będą w lepszej sytuacji niż te banki starające się tylko zachowawczo bronić przed atakami. Sektor czekają więc zmiany.

Banki muszą przekonać swoich klientów do nowych rozwiązań technologicznych, zapewnić ich bezpieczeństwo i normy – po prostu zacząć zmieniać sposób relacji, wprowadzając przedsiębiorstwa (i siebie) w świat cyfrowy z wykorzystaniem wielu technologii. Muszą też nauczyć się relacji z fintechami, by nie tracić energii na walkę tam, gdzie możliwa jest współpraca. Banki nie mogą konkurować we wszystkim ze wszystkimi. Dotyczy to nie tylko relacji z fintechami, ale również funkcjonowania w multibankowym świecie korporacji.

Być może za jakiś czas korporacyjna bankowość elektroniczna w ogóle nie będzie istniała. Znikną znane nam interfejsy, w przedsiębiorstwach nastąpi integracja systemów ERP z systemami odpowiedzialnymi za realizowanie płatności. „Znikną też te elementy w bankowości, które wymagają ludzkiej interwencji, a mają niską wartość, czyli na przykład wprowadzanie przelewów. To, co na pewno zostanie, to dobra platforma do działań związanych z realizacją PSD2, z transakcjami generowanymi za pośrednictwem innych systemów” – przewiduje Sebastian Szaudel. „A na końcu klient zaoszczędzi czas i pieniądze”.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200