W ramach modernizacji sieci GM, Cisco miałoby dostarczyć swoje najnowsze rozwiązania IP (do przesyłania danych i głosu), natomiast firma EDS odpowiadałaby za integrację i poprawne działanie całej infrastruktury. Analitycy twierdzą, że General Motors od jakiegoś czasu już przymierza się do możliwe płynnego przejście w świat IP, chcąc ujednolicić sieć korporacyjną i centra danych z konwergentnymi urządzeniami Cisco. Dla tego ostatniego ewentualne podpisanie umowy byłoby znaczącym zastrzykiem finansowym - tylko z wymiany samych telefonów na te, obsługujące sieć IP koncern zyskałby ok. 40 mln USD. Wyliczona przez ekspertów Merill Lynch całkowita kwota kontraktu, wynosząca 15 mld USD również nie wyczerpuje całości zagadnienia. W raporcie nie uwzględniono bowiem wymiany centralek na IP PBX, instalacji przełączników PoE, dostaw specjalizowanych routerów i bram dostępowych.

Prognozy analityków mogą nieco dziwić, biorąc pod uwagę ostatnie kłopoty finansowe General Motors (spadek sprzedaży samochodów, widmo bankructwa). W listopadzie ubiegłego roku firma ogłosiła, iż musi zwolnić 30 tys. pracowników i zlikwidować kilka fabryk. Analitycy Merill Lynch przekonują jednak, że GM pracowało nad kontraktem modernizującym sieć od ponad 1,5 roku i nawet mimo obecnych trudności, istnieje małe prawdopodobieństwo, że umowa nie zostanie zawarta.

Zobacz również:

• Cyberobrona? Mamy w planach

Cisco Systems nie wydało w tej sprawie żadnego oficjalnego komunikatu.