Nowa era IT: kto strzeli w dziesiątkę?

Nowa era IT: albo mobilność, albo bankructwo

Trendy w rozwiązaniach IT opartych o usługi sprawiają, że technologie mobilne zyskują status kluczowego zasobu biznesowego. Znacznie wpływa to na sytuację najważniejszych graczy na rynku. Większość ekspertów za głównego dostawę rozwiązań mobilnych dla firm na rynku IT uważa Microsoft.

- Microsoft to ostoja dla firm ceniących stabilność. Posiada on liczne rozwiązania połączone z systemami back-end dla Windows Phone i innych systemów operacyjnych. Firmy wolą zatem więcej inwestować w technologie dostarczane przez Microsoft niż dokonywać wymiany architektury na ogromną skalę – mówi Ken Dulaney, wiceprezes Gartner. – Wiąże się to z wykorzystaniem urządzeń mobilnych i stacjonarnych opartych o system Windows, które mają w zasadzie ten sam interfejs użytkownika – dodaje.

Zobacz również:

  • IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach
  • Akcje Intel spadają - winna rosnąca konkurencja w AI

W segmencie rozwiązań dla firm coraz większą rolę, obok Microsoftu, będą odgrywać Google i Amazon, które coraz silniej koncentrują się na obszarze aplikacji i usług mobilnych.

Podobną rolę mógłby pełnić Apple, ale nadal postrzegany jest przez firmy jako marka konsumencka, a nie dostawca technologii mobilnych dla przedsiębiorstw. Co prawa, Apple co jakiś czas zapuszcza się w teren rozwiązań biznesowych, ale robi to po cichu i tak naprawdę nie zawsze wiadomo, co to oznacza. Siłą marki jest jednak jej ogromny ekosystem.

- Mimo tego, że Apple słynie z produktów konsumenckich, to jednocześnie jego oferta biznesowa odnosi spory sukces, co tak naprawdę nie wymaga większego wysiłku ze strony firmy. Wynika to z ogromnej popularności marki wśród użytkowników, którzy po prostu sami przynoszą do firmy produkty Apple – twierdzi Jan Dawson.

W rezultacie, sprzedaż OS Apple’a i Microsoftu jest porównywalna, a urządzenia mobilne oferowane przez giganta z Cupertino stały się nowym standardem w firmach, zastępując BlackBerry i urządzenia z systemem Windows, mimo upodobania specjalistów ds. IT do swoich tradycyjnych dostawców.

Co prawda, Apple zintensyfikował swoje działania na rynku biznesowym, ale wszystko wskazuje na to, że nie ma większych ambicji poza sprzedażą smartfonów i tabletów czy podstawowych rozwiązań do zarządzania w firmie. Jednocześnie pozostawia niezależnym specjalistom i partnerom większość prac związanych z uruchamianiem aplikacji i zarządzaniem nimi.

Natomiast Samsung to obecnie największy dostawca urządzeń mobilnych opartych na systemie Android. W związku z osłabieniem BlackBerry, koreańska firma stara się przejąć rynek biznesowy, ale musi jeszcze udowodnić, że jej zaangażowanie jako dostawcy rozwiązań dla korporacji jest długofalowe. – To kwestia tego, czy Samsung ma kompleksowy i spójny program obecności na rynku biznesowym. Jak na razie poza Googlem, Motorolą Mobility (obecnie Lenovo) i HTC nie widzę na rynku innych graczy, którzy mieliby stabilną i długoterminową strategię w zakresie technologii mobilnych dla firm. Pod znakiem zapytania stoi też BlackBerry, ze względów finansowych, oraz Nokia, jako część Microsoftu – wyjaśnia Dulaney.

Dobre perspektywy w zakresie aplikacji, zarządzania urządzeniami i rozwiązań mobilnych dla biznesu mają duzi operatorzy telekomunikacyjni, którzy już teraz świadczą użytkownikom usługi telekomunikacyjne i zapewniają urządzenia dla biznesowych flot mobilnych. Oczywiście, nigdy nie będą oni w tym tak dobrzy jak kluczowi dostawcy IT (np. IBM), ani oferować tak tanich rozwiązań pamięci masowej w chmurze jak Amazon, ani też nie będą odznaczać się taką zwinnością jak Google czy Salesforce. Niemniej jednak, oferują użytkownikom połączone usługi, korporacyjne podejście i możliwość integracji rozwiązań. A to sprawia, że są na dobrej drodze do sukcesu na rynku końcowych rozwiązań mobilnych.

Zarządzanie urządzeniami mobilnymi w korporacjach EMM (Enterprise Mobile Management) to obszar, w którym dotychczas dominowai mali, niszowi gracze lub start-upy. Na niedojrzałym jeszcze rynku takie firmy jak Good Technology, AirWatch (VMware), MobileIron, Zenprise (Citrix), Fiberlink (IBM) czy Soti były w stanie grać pierwsze skrzypce dzięki nowym funkcjom i innowacjom. Firmy te całkowicie koncentrowały się na zarządzaniu danymi i zabezpieczaniu aplikacji w urządzeniach mobilnych – mówi Richard Absalom, starszy analityk ds. mobilności przedsiębiorstw w firmie badawczej Ovum.

Rynek dojrzewa i zaczynają się nim interesować najwięksi dostawcy IT. Niektórzy po prostu kupili mniejsze firmy, aby uzupełnić swoją ofertę o rozwiązania do zarządzania urządzeniami końcowymi. Zaś firmy, które dotychczas były liderami tego niszowego rynku, są z niego stopniowo wypychane. - Symantec, LANDesk, Dell, CA i Oracle to kolejne przykłady firm, które w ostatnim czasie przejęły innych, mniejszych producentów oprogramowania. To znak, że EMM ma do zaoferowania dostawcom ciekawe możliwości, a konsolidacja rynku będzie postępować – twierdzi Absalom.


TOP 200