W ostatnim kwartale minionego roku nabywców znalazło 86,3 mln urządzeń marki Nokia. Jednak tylko 6,6 mln spośród nich stanowiły wysoko rentowne smartfony. Niecałe 4,5 mln pośród tej grupy urządzeń to - bazujące na systemie operacyjnym Windows Phone - telefony linii Lumia. Dla porównania warto dodać, że w analogicznym okresie 2011 roku fiński koncern sprzedał aż 113,5 mln telefonów, w tym niemal 20 mln urządzeń klasy smartphone.

Tak znaczny spadek ilościowej sprzedaży urządzeń fińskiego koncernu mocno odbił się na wynikach finansowych spółki. Ostatnie trzy miesiące 2012 roku przyniosły fińskiemu producentowi wpływy na poziomie 8,04 mld USD. To o 20 proc. mniej niż obroty za czwarty kwartał 2011 roku. Mimo to firma wypracowała zysk netto na poziomie 202 mln USD wobec 1,07 mld USD straty rok wcześniej. Wypracowany zysk jest w dużej mierze efektem prowadzonej restrukturyzacji. W ujęciu rocznym Nokia osiągnęła przychody na poziomie 30,2 mld USD. Rok 2012 fiński producent zamknął kolejną już stratą - tym razem rzędu 3,1 mld USD.

Zobacz również:

• Nokia rozszerza produkcję w USA
• Użytkownicy Androida mogą się wkrótce zdziwić

Przedstawiciele fińskiego koncernu podkreślają, że systematycznie rośnie sprzedaż telefonów opartych na środowisku operacyjnym Windows Phone 8. Ma ona stopniowo rekompensować spadki wynikające ze słabnącego popytu na prostsze urządzenia. "Pozytywne sygnały otrzymujemy również od operatorów. W stopniu większym niż kiedykolwiek wcześniej angażują się oni w promocję i sprzedaż urządzeń rodziny Lumia wyposażonych w system Windows Phone" - mówi Stephen Elop, dyrektor generalny firmy Nokia. Według niego w kolejnych miesiącach Nokia będzie koncentrować się na rozwoju oferty oraz ograniczaniu kosztów produkcji, a co za tym idzie również cen rynkowych własnych urządzeń. Szczególny nacisk na ograniczenie cen rynkowych ma być kładziony na urządzenia linii Lumia. Zapowiadany jest też dynamiczny rozwój, opartych na własnej platformie aplikacyjnej Nokii, urządzeń serii Asha.

Władze koncernu zapowiadają, że firma będzie koncentrować własną ofertę na urządzeniach wykorzystujących środowisko mobilne Windows. Nie wyklucza to jednak dywersyfikacji oferty. Nieoficjalnie mówi się, że w ramach działań mających na celu utrzymanie rentowności fiński koncern może włączyć do oferty nowe urządzenia bazujące na środowisku Android. Warto wspomnieć, że wszyscy niemal wiodący producenci smartfonów - poza Apple - posiadają w swoim portfolio zarówno urządzenia oparte na środowisku Android, jak i te wykorzystujące platformę Windows Phone. Jednocześnie, według analityków to najbliższy rok będzie miał kluczowe znaczenie dla przyszłości firmy Nokia oraz dalszych losów mobilnego środowiska operacyjnego Windows.